Do takiej nieoficjalnej informacji dotarli reporterzy radia RMF FM.
W kokpicie były cztery osoby: pilot, drugi pilot, nawigator i mechanik. Nie można wykluczyć, że ten głos należy do stewardessy lub innej osoby z załogi pokładowej. Ale nie można również wykluczyć, że ktoś z pasażerów wchodził do kabiny pilotów przed lądowaniem.
Czarne skrzynki Tu-154 zarejestrowały włączenie się wszystkich systemów alarmowych w kokpicie pilotów. Początkowo mówiono tylko o ostrzeżeniu przed osiągnięciem niskiego pułapu - teraz śledczy wiedzą już o alarmie na wszystkich urządzeniach. To oznacza, że pilot powinien o wiele wcześniej zacząć próbować podnosić maszynę i nie lądować już w Smoleńsku.
Źródło:
Katastrofa w Smoleńsku: Piąty głos nagrał się w kabinie pilotów. Piloci słyszeli alarm. - poranny.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody