Uroczystość miała charakter kameralny. Uczestniczyli w niej tylko członkowie najbliższej rodziny, przyjaciele, znajomi i współpracownicy.
Panna młoda wystąpiła w pięknej pomarańczowej sukience, a pan młody w eleganckim garniturze oraz specjalnie uszytych w jego fabryce na tę okazję butach ze skóry krokodyla.
Po małżeńskiej przysiędze nowożeńcy zostali dosłownie obsypani kwiatami. Potem wypuścili białego gołębia i razem zbierali pieniążki na szczęście, które tonęły w rozsypanych przed wejściem do USC płatkach kwiatów różanych.
Zanim odjechali na wesele skromnie, ale ze smakiem udekorowanym bmw pana młodego, zrobili sobie wspólne zdjęcie przed słupskim ratuszem ze wszystkimi, którzy towarzyszyli im w tej ważnej chwili.
Nasza redakcja życzyła im także stu lat na nowej drodze życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?