- Zdecydowanie zbyt mało kobiet jest w służbach mundurowych, powinniśmy to jak najszybciej zmienić. To, i godziny porannej odprawy. Godzina 7 rano to zdecydowanie za wcześnie - powiedziała Monika Chróścicka-Wnętrzak zebranym na auli funkcjonariuszom. Przyznała również, że tylko przez te wczesne godziny odprawy nie zdecydowałaby się na taką pracę. Bo w fotelu komendanta czuje się bardzo dobrze.
Monika Chróścicka-Wnętrzak, Vice Miss Polonia z 1995 roku, a obecnie odnosząca sukcesy pani manager, wygrała możliwość kierowania przez jeden dzień słupską policją na licytacji WOŚP. W piątek, 21 marca, otrzymała honorową nominację i na kilka godzin zastąpiła na stanowisku komendanta mł. insp. Andrzeja Szaniawskiego. W czasie swojego krótkiego urzędowania wzięła udział w porannej odprawie kadry kierowniczej oraz patrolu policji, odwiedziła stanowisko kierowania i dokładnie obserwowała pracę oficerów dyżurnych.
Za tę przyjemność zapłaciła prawie 800 zł. Jak sama podkreśla, licytacja była zacięta.
- Cieszę się, że udało mi się wygrać, w końcu policja to moja ulubiona służba mundurowa. Nie mogę niestety tego samego powiedzieć o Straży Gminnej z Kobylnicy - żartowała.
Poza odprawą i wręczeniem nominacji funkcjonariuszom, pani komendant zwiedziła również komendę i zapoznała się z codziennym życiem policji. Nie robiła tego sama. Do wspólnego zwiedzania komendy zaprosiła również słupskich harcerzy, za co serdecznie podziękowała jej hm. Krystyna Anuszkiewicz, zastępca komendanta Hufca Ziemi Słupskiej.
Monice Chróścickiej-Wnętrzak dziękowała również Anna Maćkowiak, szef słupskiego sztabu WOŚP i dyrektor Młodzieżowego Centrum Kultury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?