MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna noc nietoperzy w Słupsku. Latające ssaki wzbudzają ciekawość [zdjęcia]

Wojciech Frelichowski
Wojciech Frelichowski
Wojciech Frelichowski
Nietoperze z bliska i do tego nie w locie, a w ręku przyrodnika mogli obejrzeć uczestnicy Nocy Nietoperzy. Spotkanie z latającymi ssakami po raz kolejny zorganizowali pracownicy Parku Krajobrazowego Dolina Słupi w Słupsku.

Noc Nietoperzy to cykliczna impreza organizowana corocznie przez Park Krajobrazowy Dolina Słupi. Jej celem jest edukacja, zaznajomienie społeczeństwa o ważnej roli tych zwierząt w ekosystemie oraz obalenie negatywnych mitów o nietoperzach, jakie jeszcze czasem krążą w niektórych środowiskach. Nietoperze są zwierzętami nocnymi, a do tego cechuje je charakterystyczny wygląd. Być może dlatego zyskały niepochlebne opinie, całkowicie niesłuszne.

Nocne spotkanie z nietoperzami rozpoczęło się w środowy wieczór przed siedzibą Parku Krajobrazowego Dolina Słupi w Słupsku. W trakcie spotkania Józef Wysiński, przyrodnik z Parku Dolina Słupi, znawca i miłośnik nietoperzy, opowiedział o tym, jak żyją nietoperze, jakie mają zwyczaje, co jedzą, gdzie je można spotkać, gdzie mieszkają i jak je chronić.

- To bardzo pożyteczne zwierzęta. Są naszymi naturalnymi sprzymierzeńcami w walce z uciążliwymi owadami, przede wszystkim z komarami – mówił Józef Wysiński.

Przyrodnik zaprzeczył, aby nietoperze były niebezpieczne dla ludzi oprócz, choć należy się wystrzegać kontaktu z tymi zwierzętami, gdyż mogą one być nosicielami chorób, w tym m.in. wścieklizny.

Jeden nietoperz może upolować nawet 2000 komarów na dobę. Nietoperze są aktywne od wiosny do jesieni. Od października do wiosny zapadają w letarg zwany hibernacją. Wiąże się to z tym, że w chłodnej porze roku nie ma ich pokarmu, czyli owadów.

- Na okres hibernacji nietoperze znajdują sobie odpowiednie miejsca do przezimowania. Są to np. piwnice pod budynkami, ziemianki, stare studnie, w naszym Parku także tunele w nasypie kolejowym, czy nieczynne hydrofornie – mówił Józef Wysiński.

Przyrodnicy apelują, aby nie zakłócać spokoju hibernującym nietoperzom. Chodzi nie tylko o ich niedotykanie (niepokojony osobnik może też ugryźć). Sygnałem do przebudzenia może być nagły wzrost lub spadek temperatury otoczenia, hałas, dotyk, światło czy podmuch powietrza. Tymczasem każde przebudzenie powoduje u nietoperza stres i olbrzymi wydatek energetyczny zmniejszający szanse na przetrwanie okresu zimowego.

Pracownicy Doliny Słupi pomagają nietoperzom np. w rozmnażaniu rozwieszając w terenie specjalnie dla nich konstruowane drewniane budki lęgowe. Dzięki nim samice mogą w miarę bezpiecznie wychować młode.

Głównym punktem Nocy Nietoperzy był nasłuch latających nietoperzy w okolicy Stawku Łabędziego przy ul. Orzeszkowej. Podczas lotu te zwierzęta posługują się echolokacją. Wysyłają ultradźwięki, które odbite od przeszkód czy zdobyczy wracają jako echo do ucha, informując o świecie zewnętrznym. Dla człowieka te dźwięki są nieuchwytne. Żeby je usłyszeć, trzeba posłużyć się specjalnymi detektorami.

Przeprowadzono również odłowów nietoperzy w specjalne sieci. Po przeprowadzeniu oględzin, zmierzeniu, określeniu gatunku i ich płci zostały wypuszczone na wolność. Wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.

Na świecie żyje 1360 gatunków nietoperzy, w Polsce - 26 gatunków, z czego 10 żyje w Parku Krajobrazowym Dolina Słupi. W Polsce wszystkie gatunki nietoperzy są pod ścisłą ochroną.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza