Powód: remont dachu kompleksu Milenium. Planowe zakończenie remontu: koniec sierpnia.
Z oficjalnej informacji wynika, że hala i basen zyskują nowe poszycie. Wykonuje się je poprzez natrysk piany. Drobiny piany, niesione przez wiatr mogłyby z kolei osadzać się na zaparkowanych samochodach.
Skuteczne usunięcie tego typu zanieczyszczeń mogłoby grozić koniecznością polerowania lakieru. "MOSiR przeprasza za utrudnienia wynikłe z tej sytuacji i zapewnia, że zamknięcia parkingu niezbędne są dla uniknięcia szkód parkujących pojazdów" - czytamy w komunikacie.
MOSiR zabrał się za remont w czasie, gdy każde miejsce parkingowe zyskuje przysłowiową wagę złota.
- Innego terminu niestety nie mogliśmy wybrać - powiedział nam Sławomir Szauliński, główny energetyk MOSiR-u. - Te prace można wykonywać tylko przy wysokiej temperaturze powietrza, przy słonecznej pogodzie. Jesienna czy wiosenna aura: sztormowy wiatr i opady całkowicie uniemożliwiłyby nam prace. Wstrzymują je nawet letnie opady. Dlatego możemy obiecać kierowcom, że będziemy starali się być elastyczni. W dni pochmurne, gdy prace zastopują, będziemy otwierać parking.
Parking, o którym mowa, to około 80 miejsc. - Będzie można za to bez przeszkód parkować wzdłuż ul. Śliwińskiego, bo te miejsca osłaniają drzewa - dodaje Sławomir Szauliński. - W Kołobrzegu przeważa wiatr zachodni, dlatego zapraszamy też na miejsca za basenem, bliżej hali łuczniczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?