Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec limuzyny Biedronia w ratuszu. Auto idzie na sprzedaż

olo
Słupski urząd miasta żegna się z reprezentacyjną limuzyną. Mowa o samochodzie, z którego tylko w deklaracjach zrezygnował poprzedni prezydent miasta Robert Biedroń. Ratusz stare auto wystawił na przetarg, wcześniej kupił nowe.

Okazja dla fanów motoryzacji z zacięciem do najnowszej historii Słupska, a nawet i Polski. Reprezentacyjna Skoda SUPERB 20V Turbo na nietuzinkowych numerach rejestracyjnych GS55555, która od lat służyła urzędnikom ze słupskiego ratusza idzie pod młotek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że właśnie z tego auta wielokrotnie rezygnował poprzedni prezydent Słupska Robert Biedroń, który - jak sam mówił - w ramach skromnej prezydentury i dawania dobrego przykładu, miał przesiąść się na rower.

- Poruszając się po mieście, nigdy nie będę korzystał z limuzyny prezydenckiej - zapowiadał we wrześniu 2014 roku Biedroń, zapewniając jednocześnie, że prezydentem Słupska chce być najwyżej przez dwie kadencje.

Nieistniejącą w deklaracjach, a w praktyce dzielnie spełniającą swoją funkcję skodę, ratusz wystawił na sprzedaż za 11,8 tys. zł. Przez dwanaście lat auto przyjechało ponad 320 tys. km, a kilka miesięcy temu miało stłuczkę z inną osobówką na rondzie.

Na skodzie trudno dostrzec zniszczenia, która można by uznać za znaczne, a które określono w ramach AC na 5,3 tysiąca złotych. Wyceniona szkoda skody nie oznacza, że autem nie można było jeździć. Czarna limuzyna tak jak przed zderzeniem na rondzie, jak i po była normalnie użytkowana.

Według opinii rzeczoznawcy, który określił cenę wywoławczą auta na potrzeby sprzedaży, silnik po uruchomieniu pracuje, układ hamulcowy jest sprawny, a w zawieszeniu nie stwierdzono nieprawidłowości. Co więcej, w pojeździe zamontowano niedawno nowy akumulator, ale prawy przedni błotnik kwalifikuje się do wymiany. Podobnie prawy reflektor. Za to wnętrze pojazdu jest czyste, zadbane. Choć brakuje apteczki, to jest zmieniarka CD, są skórzane fotele, pełnowymiarowe koło zapasowe i komplet czterech opon letnich. Do nowego właściciela trafi też komplet zimówek.

Skoda z 2008 roku nie jest jedyną limuzyną w stajni słupskiego ratusza. Po stłuczce władze miasta wystąpiły z wnioskiem do rady o przeznaczenie 100 tysięcy złotych z rezerwy celowej na kupno nowego auta. Rada dała zgodę, ogłoszono więc przetarg. Kopertę z ofertą oficjalnie otwarto pod koniec ubiegłego roku. Zgłosił się tylko jeden oferent - grupa Cichy, czyli diler aut z grupy Volkswagena. Zaproponował on cenę 99.999 zł. Umowa stała się formalnością a starą skodę superb uzupełniła nowa wersja tego modelu.

Tym samym aktualna liczba limuzyn w garażu Urzędu Miejskiego w Słupsku wzrosła do trzech. Oprócz dwóch skód jest też przestronniejsze renault espace. W 2011 roku za świetnie wyposażonego vana zapłacono 119.999 zł.

Robert Biedroń: Zlikwiduję limuzynę prezydencką (wideo)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza