MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin. Po Targach Motoryzacji

Rafał Nagórski [email protected] Tel. 94 347 35 99
Koszalin. Po Targach MotoryzacjiNajdroższe auto na targach - Mercedes S360 kosztowało blisko 600 tysięcy złotych.
Koszalin. Po Targach MotoryzacjiNajdroższe auto na targach - Mercedes S360 kosztowało blisko 600 tysięcy złotych. Radek Koleśnik
To były rekordowe Targi Motoryzacji w Koszalinie. Po raz pierwszy zobaczyliśmy modele aż 17 marek. Po raz pierwszy auta prezentowano w nowej Hali Widowiskowo-Sportowej.

- Więcej miejsca, więcej przestrzeni, a w efekcie też więcej zwiedzających - mówili zgodnie dealerzy, którzy przez dwa dni prezentowali lśniące nowością auta osobowe, terenowe i dostawcze. - Tak naprawdę to człowiek zagląda tu, by nacieszyć oko - mówiła nam większość zwiedzających, ale spotkaliśmy też i takich, którzy przyszli przymierzyć się do planowanego zakupu.

Najdroższe auto na targach - Mercedes S360 kosztowało blisko 600 tysięcy złotych i co ciekawe - jak usłyszeliśmy od Andrzeja Rybczyńskiego, doradcy handlowego z firmy Mojsiuk - mimo że od oficjalnej prezentacji minęło niewiele czasu, na ten rok już nie ma tych aut w sprzedaży. Kto kupuje tak drogie pojazdy? - Tylko i wyłącznie firmy, które biorą je w leasing. Takie cacko to przecież doskonała wizytówka każdego biznesmena, ale chciałbym podkreślić, że nie tylko prezesi zatrudniający po kilkaset osób decydują się na taki zakup, ale też właściciele mniejszych, ale dobrze prosperujących firm.

Mimo że prezentowany na targach model i tak nafaszerowany był elektroniką i wynalazkami oferowanymi w standardzie, nie oznacza to, że nie można sobie do niego zamówić czegoś ekstra, na przykład komfortowych foteli, które zmieniają swój kształt w trakcie wchodzenia w zakręty, tak by kierowca czy pasażer czuł się bardziej komfortowo. W opcjach dodatkowych znaleźliśmy też system nagłaśniający składający się z 24 głośników czy pakiet pozwalający na przykład na bezdotykowe otwieranie klapy bagażnika. - Wystarczy wykonać ruch nogą stojąc z tyłu auta, by bagażnik bezszelestnie się sam otworzył - tłumaczył sprzedawca.

Uwagę przyciągały jednak modele wszystkich 17 marek. - Bo tak naprawdę każde nowe auto ma w sobie to coś - śmiała się pani Elżbieta przymierzając się najpierw do kierownicy Citroena, by za chwilę znaleźć się za kółkiem Mazdy. - Moją uwagę przyciągnęła z kolei Honda CRV za 134 tysiące złotych i Jeep Wrangler za 142 tysiące złotych. Uprzedzałem żonę, że najbardziej podobają mi się te najdroższe modele - śmiał się z kolei pan Krzysztof, który na targi przyjechał specjalnie ze Sławna.

Dużą popularnością podczas dwudniowej imprezy cieszyła się również giełda ogrodnicza, a spragnieni mocnych wrażeń korzystali z oferty koszalińskiego Motoparku, którego kierowcy proponowali przejażdżki kaskaderskie - na przykład bokiem na dwóch kołach.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza