Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Przygotowania do sezonu. Wypłynie Koszałek, wyjedzie szynobus

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Na razie Koszałek czeka w hangarze MZK na "odpalenie" rejsów po Jamnie.
Na razie Koszałek czeka w hangarze MZK na "odpalenie" rejsów po Jamnie.
Statek Koszałek czeka na kolejne zwodowanie. Lada dzień rozpoczną się rejsy po Jamnie. Szynobus też ma ruszyć na wakacje na trasie Koszalin - Mielno. Słowem miasto szykuje się do sezonu letniego.

Przypomnijmy, w lipcu u

biegłego roku statek, który został zbudowany na zamówienie miasta za dwa miliony złotych, rozpoczął rejsy po jeziorze Jamno. Inwestycja okazała się trafiona, bo rejsy spotkały się z dużym zainteresowaniem. Na pokładzie Koszałka (nazwa została wymyślona przy udziale Czytelników "Głosu") mieści się ok. 70 osób i kilka rowerów.

Nasi Czytelnicy słusznie pytają, kiedy rozpoczną się tegoroczne rejsy. Tym bardziej, że pogoda coraz bardziej sprzyja wycieczkom i wypadom nad morze, a dwa, że szkoda tracić okazję do wykorzystania statku, który słono miasto kosztował.

Sprawdziliśmy. Okazuje się, że statek, nad którym nadzór ma Miejski Zakład Komunikacji jest szykowany do zwodowania. - 23 czerwca będzie wodowanie, następnego dnia będzie kurs próbny, a od 25 czerwca ruszamy z rejsami na całego - zapewnia wiceprezydent Andrzej Jakubowski.

W tym roku nowością jest to, że statek będzie pływał po wydłużonej trasie. Jak już zapowiadaliśmy, miasto z MZK zainwestowało w przygotowanie dodatkowego pomostu pływającego w Mielnie.

Trwa jeszcze przygotowanie nabrzeża. Ale wiadomo, że Koszałek będzie teraz pływał po "trójkącie". Do tej pory trasa wiodła z dawnego Jamna do Unieścia i z powrotem. A teraz statek będzie wypływał z dzielnicy Jamno, dopłynie do przystani w Unieściu, a następnie wzdłuż wybrzeża - do przystani w Mielnie. Stamtąd będzie wracał do Jamna.

Niestety, szykują się podwyżki cen biletów. Dodajmy, że normalny kosztował w poprzednim sezonie 6 złotych.

- Teraz normalny bilet z Jamna do Unieścia będzie kosztował 8 złotych. Z Jamna do Unieścia i Mielna - 10 złotych. A powrotny - 8 złotych - mówi Andrzej Jakubowski. - Będą też zniżki m. in. dla dzieci, ale ustalamy jeszcze stawki.

Koszałek ma pływać całe lato. A jak warunki pozwolą, to także we wrześniu.

A co z szynobusem? Dodajmy, że uruchomienie kursów kolejowych na trasie Koszalin - Mielno, to dla miasta też był spory wydatek. Ponad milion złotych kosztował remont samego torowiska. - Jest już uchwała Rady Miejskiej o dofinansowaniu kursów w wysokości 200 tys. złotych w tym roku - mówi wiceprezydent.

- Jest też załatwiona umowa z marszałkiem - po torach będzie jeździł taki sam szynobus, jak w zeszłym roku, pomieści około 100 pasażerów. Szynobus ruszy 26 czerwca - dodaje Andrzej Jakubowski.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza