Po raz 17. świętowano tam rocznicę urodzin Stanisława Ignacego Witkiewicza - Witkacego.
Wieczór Ekscentryczny składał się z dwóch części. W pierwszej publiczność zobaczyła dramat pt. "Das Kuchendrama, czyli dość niesmaczna wariacja na temat "Matki" Witkacego w czterech koszmarnych częściach".
Spektakl wyreżyserował Stanisław Miedziewski, a zagrali w nim dawno niewidziani na scenie Ronda Caryl Swift i Marcin Bortkiewicz. Spektakl ma już kilka lat. Tym razem reżyser zdecydował się na poważne zmiany w realizacji przedstawienia, które nie wszystkim widzom przypadły do gustu.
Po spektaklu, co jest już tradycją Wieczorów Ekscentrycznych, każdy widz mógł spróbować dania opisanego w książkach Witkiewicza. Tym razem organizatorzy zaserwowali murbie na zimno.
Na deser otwarto wystawę fotografii naszego redakcyjnego kolegi Krzysztofa Tomasika pt. "Dedykuję Witkacemu". Na kilkunastu czarno-białych zdjęciach autor zaprezentował głównie twarze. - Witkacy w swojej firmie portretowej rysował pastelami - mówi Krzysztof Tomasik. - Ja uwieczniam ludzkie twarze za pomocą aparatu fotograficznego. Fotografia była bliska również Witkacemu. Nie każdy wie, że na świecie jest on jednym z najbardziej znanych polskich fotografików.
Wystawę fotografii Krzysztofa Tomasika w Rondzie oglądać można do 20 marca od poniedziałku do piątku. Wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?