Ponad godzinne spotkanie z przewodniczącym zdominowały aktualne tematy polityczne, rozmawiano o aktualnym etapie sprawy własności ogródków działkowych, sytuacji na rynku paliwowym i o systemie opieki zdrowotnej. Lęborczanie dzielili się także obawami związanymi z eksploatacją gazu łupkowego. Inne obawy dotyczyły zamachu, do którego doszło w Bułgarii.
- To jest przykład, że terroryzm nie zna granic. Jest to także sygnał dla naszych służb, żeby działały z wyprzedzeniem. Bo nie ma skuteczniejszej formy walki niż ubieganie działań terrorystów -odpowiadał Leszek Miller.
Polityk po spotkaniu z mieszkańcami miasta spacerował po ulicy Staromiejskiej, złożył także kwiaty przy pomniku Gdańskich Pocztowców. Z Lęborka polityk pojechał do Łeby, gdzie rozmawiał z mieszkańcami i turystami przebywającymi w tej nadmorskiej miejscowości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?