Dodatnie temperatury i słońce za oknem mogą znacznie przyspieszyć wegetację roślin.
- Rośliny są gotowe do wegetacji, czyli do tego, aby rosnąć. To skutek ostatnich ciepłych dni. W nocy jest jednak chłodniej, stąd nic na razie nie przyspiesza - mówi Zygmunt Gudebski, zastępca kierownika oddziału w Strzelinie Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Kazimierz Kulas, szef Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Bytowie zauważa, że do życia zaczynają budzić się pszczoły.
- Taką informację dostałem od pszczelarzy. To pewnie znaczy, że idzie szybka wiosna - ocenia Kulas.
Zgodnie z rolniczym kalendarzem wegetacja przypada na marzec.
Jeśli jednak będą dodatnie temperatury w nocy, to możemy spodziewać się jej już w lutym.
- Wtedy najgorszy byłby niespodziewany mróz, jeszcze z wiatrem i bez śniegu. Wystąpiłby bardzo duże szkody. Zboża by zmarzły. To samo dotyczy pąków drzew owocowych - oznajmia Gudebski.
Brak prawdziwej zimy już spowodował, że rośliny nie są zahartowane, a więc mniej odporne na wszelkie pogodowe anomalie i uszkodzenia.
- Przy dodatnich temperaturach drzewa owocowe mogą puszczać soki. Jeśli wtedy przygrzeje słońce, a później przyjdzie mróz, to drzewa zostaną uszkodzone. Na takie sytuacje jest kilka rad. Dlatego wcześniej powinno się pnie drzew malować wapnem, aby odbijały w początkowym okresie słoneczne promienie. Można je też owijać słomą, ale już nie folią, bo ta je nagrzeje - informuje Gudebski.
Specjaliści z ośrodków doradztwa rolniczego nie potwierdzają obiegowej opinii, że słaba zima sprzyja rozwoju wszelkiego rodzaju robactwa, szkodników i że odbije się to na jakości upraw.
- Jak są duże ujemne temperatury, to robactwo schodzi w głąb gleby i też przeżyje. Jak była zima stulecia, to stonkę ziemniaczaną znajdowano na głębokości półtora metra - mówią pracownicy ODR w Strzelinie. A więc, czy zimno, czy ciepło, to i tak robactwo będzie.
- Jeszcze tydzień ciepło i wszystko ruszy. Wtedy trzeba tylko modlić się, aby nie przyszły mrozy, bo wszystko padnie - mówi Wojciech Kwaśniewski, rolnik z podmiasteckiego Świerzna.
Dodaje, że tak wczesne dodatnie temperatury nie sprzyjają specjalnie oziminom. - Atakują je grzyby, które mają dobre warunki do rozwoju - oznajmia rolnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?