Markos przygotowuje się do produkcji łodzi nowego typu

Choć w swoim szerokim portfolio Markos ma już łodzie adresowane bezpośrednio rynkowi holenderskiemu, to co pewien czas przygotowuje swoje autorskie projekty. W czerwcu, po wyfrezowaniu pomniejszonych modeli Tender 8.75 w skali 1:10, przeprowadzono próby basenowe na obiektach badawczych Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej. Otrzymane wyniki pozwalają bez przeszkód kontynuować pracę, już w skali rzeczywistej.

Jak informuje Karol Kotusiewicz, PR Manager w firmie Markos, nowy Tender jest odpowiedzią na oczekiwania rynku i klientów.

- Choć z założenia jest to turystyczna łódź, to połączyliśmy w niej nowoczesność, desing, funkcjonalność i ergonomię podróżowania – opisuje nowy projekt.

Mierząca 8 metrów i 75 centymetrów długości łódź ma być wyjątkowym produktem, nie tylko ze względu na walory wizualne i komfort, lecz także za sprawą rozwiązań technologicznych, które mają trafić w gusta klientów.

Udogodnieniem dla przyszłych nabywców będzie też wariantowość samej produkcji pozwalająca na wyposażenie jednostki w jedno z trzech rozwiązań montażu silnika oraz dwie wersje wnętrza – w tym także z kabiną sypialną. Wewnątrz pojawią się natomiast wysokiej klasy zespoły napędowe czy wyposażenia.

Producent przekonuje, że zastosowanie tak dużej palety rozwiązań tylko dla jednej łodzi nie jest przypadkowe. Współcześnie tworzone wyroby muszą umożliwiać potencjalnym klientom profilowanie kupowanego egzemplarza bezpośrednio pod swoje oczekiwania.

- Współcześnie projektowane łodzie turystyczne, a więc i nasz najnowszy pomysł, muszą łączyć w sobie dbałość o komfort, funkcjonalność, detale i estetyczność. Nie można jednak zapominać o wizualnych aspektach projektu i stosowanych technologiach. To pokazuje, jak złożony jest to proces, zanim na wodach świata pojawi się nowe dziecko naszej firmy. Jako doświadczony stoczniowiec wiem jednak, że im więcej pracy włożonej na tym etapie, tym większa nadzieja na sukces już w czasie seryjnej produkcji – argumentuje Cezary Koseski, prezes Markosu.

Branża jachtów i łodzi w pewnym stopniu przypomina branżę samochodową, ponieważ klienci oczekują od producentów kolejnych rozwiązań poprawiających wszystkie elementy użytkowania.

- Chcąc zdobywać serca i przychylność klientów musimy więc szukać możliwości optymalnego zagospodarowania przestrzeni podczas przebywania na zacumowanym jachcie. To, czego oczekują klienci, jest punktem wyjścia do prac projektowych. Nasze ustalenia wynikają z bezpośrednich kontaktów z dealerem na rynek niderlandzki, co umożliwia nam trafianie z projektem tam, gdzie pojawiają się oczekiwania – tłumaczy Łukasz Brzeski, projektant prowadzący w Markosie.

Po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych testów Markos przystąpił do realizacji pierwszego, pełnoskalowego modelu, który zanim trafi do sprzedaży będzie poddany testom na otwartym morzu. Aktualnie na dziale CNC trwa frezowanie bryły, co stanowi jeden z pierwszych etapów produkcji.

Łódź Tender 8.75 będzie już dziewiątym autorskim projektem firmy Markos. W pierwszej kolejności trafi na rynek holenderski. Nadzieje związane z wdrożeniem do seryjnej produkcji nowej łodzi są jednak dużo większe niż zagospodarowanie jednego rynku. Firma liczy, że budowa nowoczesnej łodzi łączącej komfort, design i niezawodność odbije się szerokim echem także w innych rejonach świata, udowadniając siłę i potencjał firmy z Pomorza Środkowego.

Firma Markos istnieje od 1991 r. Specjalizuje się w kompozytach wzmocnionych włóknem szklanym, bazując na ponad 30-letnim doświadczeniu w projektach, konstrukcji i wykonaniu. Wiodącymi produktami firmy MARKOS są obudowy elektrowni wiatrowych, łodzie ratunkowe i ratownicze, łodzie turystyczne, robocze oraz specjalnego przeznaczenia. Od 2001 roku udziałowcem firmy MARKOS jest jeden z głównych, wieloletnich klientów firmy, uznana niemiecka stocznia Fr. Fassmer Ltd.