MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mecz na szczycie w Słupsku! STK Czarni - Górnik Wałbrzych

Michał Piątkowski
W sobotę (14.12.2019) w słupskiej hali Gryfia na kibiców czeka absolutny pierwszoligowy hit. Czarni podejmować będą wałbrzyski Górnik i bez wątpienia będzie to widowisko na wysokim poziomie.

Obie ekipy przegrały do tej pory tylko dwa razy, co jest najlepszym wynikiem w całej ligowej stawce. Wyżej w tabeli plasują się Czarni, ale pamiętać należy, że wałbrzyszanie rozegrali do tej pory jedno spotkanie mniej. W poprzednich rozgrywkach dwa razy lepsi okazali się koszykarze ze Słupska, którzy pewnie zwyciężyli zarówno we własnej hali jak i w meczu wyjazdowym. Górnicy w tym sezonie to jednak zupełnie inna ekipa, która w przerwie między rozgrywkami przeszła gruntowne przebudowanie. Dodatkowego smaczku spotkaniu doda fakt, że na słupską halę powróci Damian Cechniak, który jeszcze w ubiegłym sezonie był podstawowym centrem słupszczan, a dziś zdobywa punkty dla ich sobotnich przeciwników.

Twierdza Gryfia

Słupszczanie we własnej hali czują się jak ryba w wodzie i udowodnili to chociażby w ostatnim meczu z Polonią Leszno, kiedy od początku do końca meczu mieli pełną kontrolę nad spotkaniem i ani na chwilę ich zwycięstwo nie było zagrożone. W najbliższym starciu bardzo ważna będzie forma podkoszowych zawodników Czarnych. Ich rywale pod koszem mają naprawdę dużą siłę rażenia i wygranie rywalizacji na tej części parkietu może okazać się kluczowe do zwycięstwa w całym meczu. Ostatnio bardzo dobrze zaprezentował się Szymon Długosz i obecnie to on jest najjaśniejszym punktem w strefie podkoszowej Czarnych. Gra nie tylko efektywnie, ale też niezwykle efektowanie – często podrywając z miejsc słupską publiczność. Bardzo wiele zależało będzie też od Filipa Małgorzaciaka. Rzucający Czarnych w poprzednim meczu po raz kolejny pokazał swój niezwykły talent do trzypunktowych rzutów i aż sześciokrotnie trafił z za linii. Do pełnej formy powinien dojść już także Marcin Dutkiewicz, który w poprzedniej kolejce pokazał się na boisku, jednak widać było, że nie do końca zaleczony palec przeszkadza mu w swobodnej grze.

Gra o wysokie cele

W Wałbrzychu, od samego początku sezonu nikt nie ukrywa, o co tak naprawdę toczy się gra. Zespół przed sezonem wzmocnił się wcześniej wspominanym Damianem Cechniakiem, Krzysztofem Jakóbczykiem ze Śląska, Damianem Pielochem z WKK czy Kamilem Zywertem z Sokoła Łańcut. Tak zbudowany skład stawia wałbrzyszan na miejscu jednego z głównych kandydatów do awansu, a każdy inny wynik będzie dla niech nie lada rozczarowaniem. Nie wszystko jednak w tym sezonie idzie zgodnie z planem trenera Łukasza Grudniewskiego. Górnik niespodziewanie przegrał w Łowiczu i na własnym parkiecie z WKK. Do tego ich styl nawet w zwycięskich pojedynkach nie zawsze przekonywał, jak chociażby w domowym meczu z Kotwicą, w którym wałbrzyszanie cudem wygrali dwoma punktami.

Sam pojedynek zapowiada się niezwykle ekscytująco – Czarni zrobią wszystko, aby utrzymać Gryfię niezwyciężoną przez swoich rywali, Górnik natomiast zrobili wiele – aby udowodnić, że to oni są największą siłą w pierwszoligowych rozgrywkach. Początek meczu już w sobotę o godzinie 18 w słupskiej hali Gryfia.

Inne mecze:

Sokół Łańcut – Nysa Kłodzko
Miasto Szkła Krosno – Kotwica Kołobrzeg
WKK Wrocław – Basket Poznań
Znicz Pruszków – Polonia Leszno
Politechnika Opolska – Księżak Łowicz

Bilety do nabycia: https://abilet.pl/impreza/stk-czarni-slupsk-vs-gornik-transeu-walbrzych-6275

od 16 lat
Wideo

Ceny warzyw i owoców w maju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza