Puste butelki po tanich winach, puszki po piwie i odór moczu to codzienność dla mieszkańców kamienicy numer 16 znajdującej się przy ulicy Henryka Pobożnego. Mieszkańcy od dawna nie mogą uporać się z okolicznymi pijakami, który upodobali sobie ich klatkę schodową jako miejsce regularnych libacji alkoholowych.
- Każdego dnia musimy przeganiać po kilku pijaków, którzy przychodzą do klatki schodowej - mówi pani Wioletta (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkanka.
- Mieszkam na ostatnim piętrze, a i tak wszystko bardzo dobrze słyszę, bo zachowują się tak głośno.
Lokatorzy kamienicy sami przeganiają przesiadujących na parterze meneli.
- Kiedy jest ich kilku, to czasem boję się sama zejść. Wtedy idę po jakiegoś sąsiada - dodaje pani Wioletta.
Po każdej tego typu libacji mieszkańcy kamienicy odnajdują nieprzyjemne niespodzianki.
- Ostatnio nie usłyszeliśmy pijaków, bo byli cicho. Rano znaleźliśmy po nich kilka butelek po winie. Któryś z nich także kilka razy zwymiotował na schody - twierdzi Tadeusz Gryglewicz, mieszkaniec.
- Oprócz tego zostawili na samym dole dwa worki pełne śmieci. Na podwórku jest kontener, ale oni woleli podłożyć je na naszej klatce. Codziennie, kiedy wychodzę z mieszkania, mijam mnóstwo butelek. Podobnie jest w piwnicy. Tam także składują śmieci po swoich libacjach i załatwiają się jak w bezpłatnym, miejskim szalecie.
Mieszkańcy chcieliby, aby Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej zamknęło drzwi do klatki schodowej od
strony ulicy.
- Ostatnim razem, kiedy próbowaliśmy zamknąć drzwi, przeciwna była jedna z sąsiadek. Problem w tym, że ona nie sprząta potem tego chlewu - dodaje mieszkanka.
Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy ze Słupska
- My też chcemy mieszkać jak normalni ludzie. PGM musi nam wreszcie pomóc.
O problemie powiadomiliśmy Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku. - 15 września wpłynęło do nas pismo od mieszkańców z prośbą o remont klatki schodowej, elewacji oraz możliwość zamknięcia klatki - mówi Aleksandra Podsiadły, rzecznik prasowy PGM. - Będziemy wnioskować o wykonanie remontu w roku 2011.
Zamknięcie klatki wiąże się z instalacją domofonu. Kierownik oddziału drugiego PGM zastanawia się, jak rozwiązać ten problem mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?