Ulica Ogrodowa w Słupsku jest jednym z bardziej zaniedbanych rejonów miasta. Świadczą o tym odpadające tynki i szaro-bure elewacje komunalnych budynków, które dominują w tej okolicy. Część mieszkańców doszła do wniosku, że już nie chce się czuć ludźmi drugiej kategorii.
Należą do nich m.in. mieszkańcy kamienicy przy ul. Ogrodowej 20a, którzy nie chcą już chodzić do klatki schodowej przez błoto.
- Żyjemy w XXI wieku i uważamy, że najwyższy czas, aby władze miejskie też o tym pamiętały. Uważamy, że należy się nam podwórko, przez które można przejść suchą stopą - mówią najemcy mieszkań w tej kamienicy.
Nie ukrywają także, że chcieliby, aby wreszcie ich podwórze zostało oświetlone, bo po prostu boją się tam chodzić, gdy zapada zmrok.
- Mamy wrażenie, że ktoś czeka, aby tam stało się coś złego. Wtedy będzie huk i narzekanie. A może lepiej wyprzedzać złe sytuacje? Jedna lampa to przecież nie jest wielki wydatek - przekonują mieszkańcy kamienicy.
O ich problemach poinformowaliśmy Aleksandrę Podsiadły, rzecznika prasowego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, które zarządza tym budynkiem.
- W drugim kwartale tego roku zostaną przeprowadzone prace w celu wyrównania terenu na wspomnianym podwórzu. Jednakże nie przewiduje się innego zagospodarowania tego podwórka - tłumaczy Podsiadły. Natomiast w kwestii oświetlenia zewnętrznego pani rzecznik informuje, że po sprawdzeniu stanu technicznego instalacji elektrycznej i możliwości wykonania takiego oświetlenia zapadną decyzje w tej kwestii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?