- Moja babcia mieszka przy ulicy Mochnackiego. Dawniej na naszej ulicy były przystanki autobusowe. Jednak jakiś czas temu ktoś je stamtąd zabrał i teraz musimy chodzić przez prawie całe osiedle, na ulicę Konarskiego - pisze w liście pani Aneta.
- To dla wielu osób jest bardzo niewygodne. Moja babcia jest starszą osobą i ma problem z chodzeniem. Nie może sama dojść do autobusu przy ulicy Konarskiego. Kiedyś nawet zawołała taksówkę, żeby zawiozła ją na ten przystanek, ale kierowca tylko nawymyślał babci. A nie stać jej na podróż taksówką do lekarza. Ja natomiast nie mam samochodu, którym mogłabym ją dowozić do przychodni.
Zdaniem pani Anety, na osiedlu Batorego mieszka dużo starszych osób, a drogi są tam w takim stanie, że autobusy przez nie przejadą.
Nasza czytelniczka twierdzi również, że ta część Słupska jest zapomniana przez urzędników odpowiedzialnych za transport miejski.
Z takim twierdzeniem nie zgadza się Hubert Tosik z Zarządu Transportu Miejskiego. Przypomina, że na osiedle Batorego dojeżdżają linie autobusowe numer 2, 8, 9 i 19. Wyklucza jednak możliwość, aby któreś z nich wjeżdżały w ulicę Mochnackiego.
- Wiele lat temu jechała tam linia numer 9. Ale wtedy nie było jeszcze tylu bloków i samochodów, które parkują wzdłuż całej ulicy - tłumaczy Hubert Tosik. - Tymczasem autobus potrzebuje dużo miejsca, aby wykręcić. Dlatego jedynym rozsądnym miejscem, w którym można ustawić przystanek, jest ulica Konarskiego.
Widzisz - pisz
Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: [email protected] czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do wykonywania i przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać telefonicznie pod numerem 59 848 81 21.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?