Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minęło sto lat życia (wideo, zdjęcia)

Andrzej Gurba
100 lat ma Barbara Woźniak z podmiasteckiej Piaszczyny. W piątek jubilatkę odwiedzili przyjaciele, władze Miastka, przedstawiciele wojewody i KRUS.
100 lat ma Barbara Woźniak z podmiasteckiej Piaszczyny. W piątek jubilatkę odwiedzili przyjaciele, władze Miastka, przedstawiciele wojewody i KRUS. Andrzej Gurba
100 lat ma Barbara Woźniak z podmiasteckiej Piaszczyny. W piątek jubilatkę odwiedzili przyjaciele, władze Miastka, przedstawiciele wojewody i KRUS.
100 lat Barbary Woźniak

100 lat Barbary Woźniak

Barbara Woźniak (z domu Hinc) urodziła się 26 października 1913 roku w miejscowści Swornegacie. Jako dziecko przeprowadziła się do Prądzony (gmina Lipnica). Za mąż wyszła w wieku 19 lat. Jak miała 31 lat została wdową. Jej męża, strażnika granicznego, rozstrzelali Niemcy 25 lutego 1945 roku. Pani Barbara nie wyszła drugi raz za mąż. Zawsze mówiła, że najważniejsze są dzieci i ich wychowaniu chce się poświęcić. Po wojnie Barbara Woźniak z piątką dzieci zamieszkała w poniemieckim domu w Piaszczynie. Rodzinie było ciężko. Na początku mieli 6 hektarów ziemi i jedną kozę, później krowę. Pani Barbara dorabiała jeszcze krawiectwem, później prowadziła punkt skupu runa leśnego. Zaczęła też działać społecznie. Była radną powiatową, a później wojewódzką, wstąpiła do ZSL, aktywnie działała też w Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskim. Barbara Woźniak doczekała się 9 wnuków, 19 prawnuków i 2 praprawnuczek. Jubilatka od kilku lat nie wstaje z łóżka, po złamaniu biodra. - Mama zawsze była aktywną osobą. Teraz wiek zrobił swoje. Mama już teraz nie mówi - oznajmia Krystyna, jej córka.

Kiedy w piątek z okazji 100 lat przyjechało w odwiedziny kilka delegacji z życzeniami, kwiatami i prezentami, jubilatka spała. Nie budzono pani Barbary szanując jej wiek i stan zdrowia. Życzenia zostały jednak odczytane, prezenty i kwiaty w imieniu jubilatki przyjęła córka Krystyna.

Największy bukiet (100 czerwonych róż) był od mieszkańców Piaszczyny. Kwiaty wręczyli Bolesław Prondziński, miejscowy przedsiębiorca, sołtys Danuta Orlikowska i radny Piotr Milda. - Pani Barbara była moją niańką, pilnowała mnie, kiedy byłem zupełnie mały. Darzę ją dużą sympatią i szacunkiem - mówi Prondziński.
Przedstawiciele wojewody odczytali życzenia podpisane przez premiera Donalda Tuska. - Szanowana pani, zwracam się do pani w dniu wspaniałego jubileuszu 100-lecia pani urodzin. Dane było pani przeżyć cały wiek naszej polskiej historii, doświadczyć trudów i radości z nią związanych. Tak długie życie jest skarbnicą doświadczeń dla kilku pokoleń Polaków. Głęboko wierzę, że wielu ludzi czerpie z niej obficie, ponieważ pani sędziwy wiek jest naszym wspólnym drogocennym dziedzictwem. Papież Jan Paweł II w liście do ludzi w podeszłym wieku napisał: cechą cywilizacji prawdziwie ludzkiej jest szacunek i miłość do ludzi starych, dzięki którym mogą oni czuć się żywą częścią społeczeństwa. Niech mi zatem będzie wolno tą drogą podziękować pani w imieniu własnym i całego rządu za wszelkie trudy i owoce minionych 100 lat oraz złożyć życzenia zdrowia i pogody ducha na kolejne lata - napisał Donald Tusk. A to kolejne życzenia, tym razem od Romana Ramiona, burmistrza Miastka. - Dostojnej jubilatce w 100 rocznicę urodzin składam serdeczne gratulacje oraz najlepsze życzenia dalszych długich lat w zdrowiu i szczęściu rodzinnym.
Życzenia i prezenty były też od KRUS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza