I tak tylko w sierpniu koszty zakupu energii elektrycznej i obsługi stacji transformatorowej wyniosły 3 tysiące złotych. Ochrona obiektu pochłonęła aż trzy razy więcej. Najem ogrodzenia i kabiny sanitarnej to dodatkowe 1,8 tys. zł. Droga była też obsługa placu budowy, w tym zapewnienie jej kierownika - 5,9 tys. zł.
To nie koniec. Budynek trzeba też ogrzać. Tylko ostatniej zimy Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji na utrzymanie Trzech Fal zakupił energię cieplną na kwotę ponad 32 tysięcy złotych.
Kosztują też obligacje, które miasto wyemitowało na kwotę 21,6 miliona złotych. To z nich finansowana jest budowa akwaparku. Od ostatniego dnia czerwca (planowanego otwarcia Trzech Fal) do 5 września tego roku odsetki od tych papierów wartościowych wyniosły dokładnie 874 tysiące.
Miasto wydało też pieniądze na promocję niedokończonej inwestycji. Między 2010 a 2013 -189,304 tysiące złotych. Promocja była realizowana zgodnie z umową o dofinansowaniu projektu ze środków Unii Europejskiej.
Kosztów będzie więcej. Pilnych wydatków jest sporo. Najważniejszy to uszczelnienie dziurawego dachu. Słupski magistrat zapewniał już nas, że dach zostanie zabezpieczony i uszczelniony. Co ciekawe, w tym celu nie potrzeba ogłaszać przetargu. Prace naprawcze mogą być zlecone z wolnej ręki.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?