Naprawiono dziurawy plac Zwycięstwa. Sylwestrowa zabawa będzie bezpieczna

Namiot ze świątecznymi ozdobami już dawno zniknął z placu Zwycięstwa, ale dziury po nim pozostały i przez kilka dni stanowiły zagrożenie dla przechodniów. I to niemałe.

- Gdyby mąż nie złapał mnie w ostatniej chwili, mogłabym sobie zwichnąć nogę - mówi zbulwersowana pani Krystyna, która zadzwoniła do naszej redakcji. - Na placu ma być przecież zorganizowany sylwester. Ludzie będą wpadali w te dziury i łamali sobie nogi. Proszę, zróbcie coś z tym.
Sprawdziliśmy i naliczyliśmy prawie dwadzieścia dołków o wymiarach około 20 na 15 centymetrów i głębokości kilkunastu centymetrów. Powstały po wyjęciu kostki brukowej, która była ułożona pod pomnikiem żołnierza. Ludzie przechodzący przez plac co chwila potykali się o dziury, które trudno było zauważyć.

O sprawie dziur na placu poinformowaliśmy Urząd Miejski w Słupsku.

- Sprawdzimy ten sygnał i jeszcze dziś zajmiemy się tą sprawą - zapewniał nas wczoraj Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta.

Nasza interwencja przyniosła skutek i około godziny 16 dziury zostały załatane kostką i przysypane piaskiem. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby nikt się tym nie zajął. W sylwestrową noc na placu będą się bawiły setki osób.

Miasto zaprasza mieszkańców 31 grudnia na plac już od godziny 23. W programie m.in. hity mijającego roku, koncert zespołu Smoki Band, który zagra największe przeboje wszech czasów. Tuż przed północą życzenia zgromadzonym złoży prezydent miasta. O północy rozpocznie się pokaz sztucznych ogni, który przygotuje i zaprezentuje firma Click - zwycięzca tegorocznego Festiwalu Sztucznych Ogni w Ustce. Zabawa przy muzyce będzie trwała do godziny pierwszej. Ze względu na bezpieczeństwo organizatorzy proszą o niepozostawianie dzieci bez opieki oraz o niezabieranie ze sobą zwierząt.

Koszt zabawy sylwestrowej na placu Zwycięstwa to około 70 tysięcy złotych.