O fatalnym stanie nawierzchni ulicy Kossaka w Lęborku pisaliśmy wielokrotnie. Mieszkańcy, którzy bezskutecznie domagają się remontu, mieli nadzieję chociaż na poprawę bezpieczeństwa ruchu koło Biedronki. Inwestor, który budował sklep, zobowiązał się do przeprowadzenia pewnych inwestycji. Zakres prac to: dojazd do sklepu, nowe chodniki po obu stronach ulicy, zatoki autobusowe i lewoskręt z Biedronki. Miały być wykonane w grudniu ubiegłego roku.
Zgodnie z obietnicami, pracownicy na placu budowy pojawili się na początku grudnia. Grzegorz Stachowiak z Zarządu Dróg Wojewódzkich mówił wówczas, że ma nadzieję, że uda się w końcu wyegzekwować to, do czego inwestor się zobowiązał.
Przypomnijmy, że ZDW, by przymusić inwestora do realizacji zobowiązania, usta-wił nawet przy wyjeździe ze sklepu zakaz skrętu w lewo.
Od kilku dni jednak drogowców przy Biedronce nie widać. Jak się dowiedzieliśmy w ZDW, prace zostały przerwane ze względu na złe warunki pogodowe. W miejscu tym pojawił się też znak z informacją: uwaga, zły stan nawierzchni.
- Wiedziałem, że tak będzie - martwi się pan Mariusz, który codziennie robi zakupy w lęborskiej Biedronce.
- Kto wchodzi na plac budowy w grudniu? Przecież to jakiś absurd. Wszystko rozgrzebali, a teraz wygląda to paskudnie. Kierowcom na pewno nie jest lżej. Zobaczymy, co będzie wiosną. Obawiam się, że znowu nikt nie będzie mógł zmusić inwestora do dokończenia prac.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?