MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie podpisała umowy z Play, ale dostała od nich rachunek

Daniel Klusek [email protected]
Nie podpisała umowy z Play, ale dostała od nich rachunek.
Nie podpisała umowy z Play, ale dostała od nich rachunek. sxc.hu
Choć pani Renata z gminy Ustka nigdy nie podpisała umowy z siecią Play, dostała od niej rachunek na ponad 100 złotych. Po naszej interwencji operator anulował opłatę i przeprasza klientkę.

Pani Renata, mieszkanka niewielkiej miejscowości w gminie Ustka, od trzech lat ma telefon na kartę w sieci Play. Pod koniec ubiegłego roku postanowiła przejść na abonament, co miało być dla niej korzystne finansowo.

- Przed świętami Bożego Narodzenia dostałam telefon z Play z propozycją przejścia na abonament. Porozmawiałam z jakąś panią, powiedziałam, że się zastanowię nad jej ofertą. Pani zaproponowała, że przyjedzie do mnie kurier z umową do podpisania - opowiada pani Renata.

Kurier faktycznie przyjechał z dokumentami po kilku dniach, ale do podpisania umowy nie doszło.

- Miałam przygotować kserokopię dowodu osobistego. W przedświątecznej bieganinie zapomniałam o tym. W konsekwencji nie podpisałam ani umowy, ani żadnego innego papieru. Według mnie oznaczało to, że nie zgodziłam się na przejście na abonament - mówi nasza czytelniczka. - W święta powysyłałam SMS-y, trochę podzwoniłam i później postanowiłam sprawdzić stan konta, wciąż miałam przecież telefon na kartę.

Okazało się jednak, że kobieta ma już do zapłacenia około 100 złotych w ramach umowy abonenckiej, której formalnie nie było.

- Zadzwoniłam do Play, wytłumaczyłam swoją sprawę i powiedziałam, że mój numer został nielegalnie i bez mojej zgody przeniesiony z karty na abonament. Dowiedziałam się, że ta sprawa zostanie zamknięta i że nie muszę za nic płacić - opowiada czytelniczka.

- Myślałam, że sprawa została załatwiona. Tymczasem kilka dni temu przyszła faktura z Play na kwotę 116,70 zł. Nie zapłacę tego rachunku, bo niby z jakiej racji? Niczego przecież nie podpisywałam i pójdę z tym nawet do sądu, jak będzie trzeba.

O problemie naszej czytelniczki poinformowaliśmy przedstawicieli Play. Okazało się, że sprawę udało się szybko załatwić na jej korzyść.

- W wyniku błędu została wygenerowana faktura, mimo zwróconej umowy - mó­wi Marcin Gruszka, rzecznik prasowy sieci. - Faktura została już skorygowana i problem klienta jest rozwiązany. Kontaktowaliśmy się z tą panią i poinformowaliśmy ją o tym. Przepraszamy za tę sytuację.

Pani Renata czuje ulgę, ale czeka na potwierdzenie anulowania opłaty na piśmie.

- Dopiero wtedy będę spokojna. Zostanę w sieci Play, ale na abonament nie przejdę. Dziękuję redakcji za pomoc - mówi kobieta.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film?

Napisz do nas na adres [email protected]

Nowa odsłona Alarmu24. Teraz możesz nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób! Kliknij i zobacz jak to zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza