- Na ekspozycję składają się książki, które kiedyś stanowiły część księgozbioru biblioteki, a wśród nich: egzemplarz tuż powojenny "Mitów greckich" Wandy Markowskiej, wydany w momencie rozpoczęcia działalności Publicznej Szkoły Powszechnej w Wiecku, z zachowanymi dawnymi stemplami i nazwami miejscowości dopiero co spolszczonej z pierwotnej wersji niemieckiego Vietzig, książka dla dzieci z 1946 roku o kotce "Europie" Jana Grabowskiego, autora bardziej znanych dziecięcych klasyków, takich jak "Czarna owieczka" czy "Puc, Bursztyn i goście" - z nazwą nieistniejącej już szkoły w Żarnowskiej z pieczątką będącą pamiątką po pierwszej polskiej nazwie tej wsi: Czarnowskie, egzemplarze książek napisanych w stylu socrealizmu, kierunku w literaturze i sztuce sławiącego system walki klasowej i kult jednostki przywódców komunistycznych, w tym książka o młodych latach Lenina, książka dla młodzieży autorstwa Wandy Wasilewskiej, a także powieść Janiny Broniewskiej o dzieciństwie marszałka Rokossowskiego pt. "Krystek z Warszawy" czy inny "bestseller" tej autorki o generale Walterze, czyli Karolu Świerczewskim, pt. "O człowieku, który się kulom nie kłaniał" - opowiada Magdalena Kubiak, szkolna bibliotekarka.
- "Habent sua fata libelli" ("i książki mają swoje losy"), jak zwykli mawiać starożytni Rzymianie losy książek zapomnianych przez historię stały się zatem pretekstem do opowiedzenia młodzieży o pierwszych powojennych latach ziem, w których teraz mieszkają, a także do poznania historii szkoły z Wicka po 1945 roku.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?