MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Okręt podwodny uległ awarii - ćwiczenia na Bałtyku (zdjęcia)

źródło informacji: Marynarka Wojenna
Na Zatoce Gdańskiej awarii uległ okręt podwodny. Jednostka osiadła na dnie i nie jest w stanie samodzielnie się wynurzyć. Na pokładzie znajduje się 26 marynarzy. Polskie siły morskie rozpoczynają akcję ratowniczą
Okręt podwodny uległ awarii - ćwiczenia na Bałtyku (zdjęcia)
Marynarka Wojenna

(fot. Marynarka Wojenna)

To jeden ze scenariuszy ćwiczenia SMER/MEDEX 2011, które rozpoczęło się w poniedziałek. Manewry odbywają się na Zatoce Gdańskiej i potrwają do piątku, 23 września. Biorą w nich udział siły ratownicze Marynarki Wojennej i służb cywilnych. To największe w tym roku, krajowe ćwiczenia ratownicze organizowane przez polską Marynarkę Wojenną.

Faza morska ćwiczenia SMER/MEDEX rozpoczęła w poniedziałek, 19 września. Siły ratownicze zostały zaalarmowane, że pomocy potrzebuje załoga okrętu podwodnego, który uległ awarii i osiadł na dnie. Poszukiwania okrętu podwodnego rozpoczęły siły okrętowe i lotnicze Marynarki Wojennej. Z Portu Wojennego w Gdyni wyszły w morze dwie fregaty rakietowe ORP "Gen. K. Pułaski" i ORP "Gen. T. Kościuszko" oraz korweta ORP "Kaszub" z zadaniem precyzyjnego określenia pozycji, na której osiadł okręt podwodny. Siły okrętowe wspierane są przez śmigłowce i samoloty Brygady Lotnictwa MW. Działania okrętów i lotnictwa koordynowane są przez służby operacyjne MW.

W scenariuszu przewidziano także prowadzenie akcji poszukiwawczej na morzu. Okręty we współpracy z Lotnictwem MW, Morską Służbą Poszukiwania i Ratownictwa oraz Morskim Oddziałem Straży Granicznej poszukiwać będą tratwy ratunkowej i rozbitków w wyznaczonym rejonie. Osobnym epizodem ćwiczenia będzie udzielanie pomocy uszkodzonej jednostce nawodnej, na której odbywać się będzie walka z wodą i pożarami, ewakuacja załogi do tratw ratunkowych, a także holowanie uszkodzonej jednostki. Natomiast na lądzie (w porcie wojennym na Oksywiu) rozwinięte zostaną punkty medyczne, gdzie zaopatrywani będą rozbitkowie transportowani z morza.

W szpitalu polowym będą oni diagnozowani i kwalifikowani do dalszej pomocy medycznej w zależności od ich stanu zdrowia. Ten etap umożliwia także koordynację wysiłków służb ratowniczych na morzu ze służbą zdrowia na lądzie, dzięki czemu czas udzielenia właściwej pomocy poszkodowanemu jest skrócony do minimum.

Okręt podwodny uległ awarii - ćwiczenia na Bałtyku (zdjęcia)

Skład sił Marynarki Wojennej:

* okręt podwodny ORP "Kondor"
* fregaty rakietowe ORP "Gen. K. Pułaski" i ORP "Gen. T. Kościuszko"
* korweta ORP "Kaszub"
* okręt szkolny ORP "Wodnik";
* okręt ratowniczy ORP "Piast";
* kutry ratownicze ORP "Zbyszko" i ORP "Maćko";
* kuter transportowy K-5 i K-9;
* śmigłowce Mi-14 PŁ i W-3RM Anakonda;
* samoloty patrolowo-rozpoznawcze An-28 Bryza;
* Brzegowa Grupa Ratownicza;
* nurkowie Ośrodka Szkolenia Nurków i Płetwonurków WP;
* ambulatorium Komendy Portu Wojennego w Gdyni

W ćwiczeniu udział wezmą także jednostki Morskiego Oddziału Straży Granicznej i jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

SMER/MEDEX 2011 to największe w tym roku ćwiczenie ratownicze sprawdzające system ratowania załóg okrętów podwodnych Marynarki Wojennej. Najnowsze doświadczenia zdobywane podczas działań zarówno międzynarodowych jak i krajowych służą do zapewnienia bezpieczeństwa pływania okrętów podwodnych na akwenie Bałtyku, Morza Północnego, Śródziemnego i Atlantyku. Tego typu manewry są kluczowe dla każdej floty posiadającej okręty podwodne i umożliwiają koordynację akcji prowadzonych przez Marynarkę Wojenną z cywilnymi służbami ratownictwa na morzu. Polska Marynarka Wojenna uczestniczy także w ćwiczeniach międzynarodowych w ratowaniu załóg okrętów podwodnych przy wykorzystaniu systemów ratowniczych szwedzkich, amerykańskich oraz NATO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza