Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po śmierci lekarza rodzinnego, mieszkańcy Miastka szukają nowego gabinetu POZ. I mają problemy

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Mieszkańcy Miastka mają problem ze znalezieniem nowego gabinetu POZ, po śmierci dotychczasowego lekarza rodzinnego.
Mieszkańcy Miastka mają problem ze znalezieniem nowego gabinetu POZ, po śmierci dotychczasowego lekarza rodzinnego. Archiwum gp24.pl
Kilka dni temu zmarł Jacek Sokołowski, miastecki lekarz. Był lekarzem rodzinnym i prowadził gabinet pediatryczny w ramach kontraktu z NFZ. Jego pacjenci skarżą się, że mają trudności w znalezieniu nowego lekarza POZ.

- Właśnie odebrałem z gabinetu moją dokumentację medyczną. Od pielęgniarki usłyszałam, że mam teraz szukać nowego lekarza rodzinnego na własną rękę. Tylko jest z tym problem, bo inni lekarze z Miastka odmawiają, tłumacząc się pełnym limitem pacjentów - denerwuje się mieszkaniec Miastka.

Co mówią przepisy? Nie ma automatycznego hurtowego przepisania pacjentów z jednego gabinetu POZ do drugiego i to niezależnie od powodu.

Limit wynosi 2750 pacjentów

- Lekarza POZ można nieodpłatnie zmienić dwa razy w roku i to bez żadnego specjalnego uzasadnienia. To jest już w gestii samych pacjentów. Gabinety POZ mają limity, ale podchodzimy do nich elastycznie, w myśl zasady, że zdrowie pacjenta jest najważniejsze. I płacimy za pacjentów spoza tego limitu - mówi Mariusz Szymański, rzecznik prasowy pomorskiego oddziału NFZ w Gdańsku. Limit na jednego lekarza POZ wynosi 2750 pacjentów. To raczej zalecenie, niż sztywny przepis.

Co mogą zrobić pacjenci z Miastka, którzy do tej pory leczyli się w gabinecie lekarza Jacka Sokołowskiego? Najlepiej zgłosić akces do nowego gabinetu przez portal pacjenta (pacjent.gov.pl). Wtedy "czarno na białym" będzie ewentualna informacja o odmowie.

W przypadku nieuzasadnionej odmowy przyjęcia deklaracji, najlepiej poinformować o tym i poprosić o interwencję pomorski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia lub skontaktować się z Telefoniczną Informacją Pacjenta pod nr tel. 800 190 590.

Wieczorny i nocny gabinet POZ w szpitalu

Jeśli wszyscy lekarze rodzinni w Miastku będą mieli przekroczony limit pacjentów i nie wyrażą zgody na jego zwiększenie, to mieszkańcy muszą szukać lekarzy poza Miastkiem. Jakimś tymczasowym rozwiązaniem jest korzystanie ze szpitalnego gabinetu POZ w Miastku w godzinach wieczornych.

Problem jest także z dziećmi. W samym Miastku jest teraz tylko jeden gabinet pediatryczny, który ma kontrakt z NFZ. Taką działalność prowadzi także inny lekarz, ale w pobliskim Dretyniu.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza