Chodzi o złoża w podsłupskim Możdżanowie w gminie Ustka. Firma poinformowała, że prowadzone przez nią próbne odwierty zakończyły się sukcesem. Złoża szacuje się na prawie 20 ton.
- Możdżanowskie złoża są bogate w najwyższej jakości bursztyn mlecznego koloru, który jest niezwykle popularny w Chinach - powiedział cytowany przez media prezes EFE, Paweł Kulczyk. - Spółka w najbliższym czasie złoży wniosek o koncesję na wydobycie, które ma być prowadzone metodą odkrywkową.
Zarząd spółki prowadzi też rozmowy o powiększeniu powierzchni kopalni. Tym samym, jeśli formalności zostaną dopięte, Możdżanowo stałoby się drugą kopalnią bursztynu na Pomorzu. Pierwsza działa od ponad roku na gdańskiej Przeróbce. W 44-hektarowe pole zainwestował Zbigniew Nowak, właściciel Zakładów Mięsnych w Jankowie koło Gdańska. Miesięcznie wydobywa się tam 30-40 kg bursztynu.
O bogactwie skrywanym pod ziemią w okolicach Możdżanowa wiadomo od XVIII wieku, kiedy żydowski przedsiębiorca Joseph Lipman założył tam kopalnię. W tamtych czasach pokłady bursztynu znajdowały się tuż pod darnią. Z czasem górnicy zeszli na głębokość 23 metrów.
Obecnie na złoża bursztynu pod Możdżanowem natrafiono przy okazji budowy farm wiatrowych.
Inwestora dla tych terenów, który zdecydowałby się na rozpoczęcie ponownego wydobycia i budowę muzeum, poszukiwał od lat słupski bursztynnik Narcyz Kalski. Miał też plan stworzenia pokazowego szybu.
ZOBACZ TAKŻE: Przedstawiciele Światowej Rady Bursztynu odwiedzili Słupsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?