Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedawca nielegalnego towaru pogryzł policjanta

Fot. archiwum
Fot. archiwum
Wczoraj pomorscy policjanci zatrzymali 32-letnią właścicielkę sklepu z odzieżą oraz jej pracownika, którzy oferowali do sprzedaży nielegalną odzież i wyroby galanteryjne o wartości ponad 160 tys. zł. Ponadto znieważyli policjanta.

Oboje w czasie interwencji funkcjonariuszy byli agresywni. Ponadto zniszczyli część dokumentacji wykonanej przez policjantów.

Policjanci otrzymali informację, że w Krynicy Morskiej w dwóch sklepach z odzieżą może być sprzedawany towar z podrobionymi znakami firmowymi.

W ustalone miejsce pojechali funkcjonariusze z komendy wojewódzkiej w Gdańsku oraz nowodworscy kryminalni. Informacja okazała się prawdziwa. Policjanci zabezpieczyli ponad 340 sztuk asortymentu z podrobionymi znakami firmowymi znanych producentów m.in.: koszulki, swetry, torebki, paski, okulary, spodnie, stroje kąpielowe, buty o łącznej wartości ponad 160 tys. złotych.

Na poczet przyszłych kar zabezpieczono kilkaset sztuk odzieży.

Podczas interwencji 31 - letnia właścicielka sklepów i jej 32 - letni pracownik przeszkadzali policjantom w czynnościach. Jeden z policjantów został pogryziony. Szarpali go za ubranie i opluli. Ponadto zniszczyli część wykonanej przez funkcjonariuszy dokumentacji. Oboje zostali zatrzymani.

Agnieszka P. odpowie za sprzedawanie podróbek towarów, znieważenie policjantów, naruszenie nietykalności jednego z nich i zniszczenie dokumentacji.

Przemysław J. odpowie za znieważenie policjantów, naruszenie nietykalności funkcjonariusza i zniszczenie dokumentacji.

Za wprowadzanie w obrót towarów oznaczonych podrobionymi znakami grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, w przypadku gdy proceder był stałym źródłem dochodu kara może wynosić nawet 5 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza