W sobotę rozpoczyna się największy jarmark w Polsce

Na Starym Mieście w Gdańsku swoje wyroby będzie sprzedawało ponad tysiąc handlowców. Nie zabraknie też występów artystów.

Tradycja Jarmarku Św. Dominika liczy prawie 750 lat. Został on ustanowiony bullą papieża Aleksandra IV w roku 1260. Według organizatorów, jarmark każdego roku odwiedza ponad 8 milionów mieszkańców i turystów.

Swoje wyroby sprzedają tam artyści i rzemieślnicy z całej Polski. Nie zabraknie też kramów numizmatycznych i filatelistycznych, na których będzie można uzupełnić swoje kolekcje monet i znaczków pocztowych. Na umiejscowionych przy ulicy Szerokiej i Grobla stoiskach będą także sprzedawać antyki prywatni właściciele.

Zwiedzający będą mogli posilić się w okolicznych punktach gastronomicznych, w których sprzedawany będzie chleb ze smalcem, kiełbasy z grilla czy miód pitny i kwas chlebowy.

- Ruszamy w sobotę o godzinie 11.30. Wtedy odbędzie się uroczysta parada od Złotej Bramy, która zakończy się przy Zielonej Bramie - zapowiada Joanna Czauderna-Szreter, autorka programu jarmarku. - Wzdłuż ulic będą chodzić klowni na szczudłach, bębniarze i trębacze.

Po paradzie prezydent miasta wręczy kupcom klucze do bram miasta. - Potem wszyscy udamy się zwiedzać kramy. W tym roku szczególnie dużo będzie stoisk prywatnych kolekcjonerów, z których ucieszą się wielbiciele antyków.

Pierwszy dzień minie pod hasłem "Dnia Bursztynu". Jego atrakcją będzie heppening. - Chętnych zapraszam do udziału w tworzeniu bursztynowego drzewka szczęścia - mówi J. Czuderna-Szreter.

W sobotę o godz. 20 wystąpi Stachursky oraz zespół Bielizna, który zagra swoje największe hity. Wieczór zakończy kilkunastominutowy pokaz sztucznych ogni.
Jarmark będzie trwał codziennie od dziś do 17 sierpnia.

Każdego dnia na scenach w różnych częściach miasta w ramach imprezy wystąpią znani muzycy, tancerze i kabarety. Ostatniego dnia na scenie pojawi się Doda z zespołem i grupa Kobiety.