Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście: mężczyzna wypadł z promu

Fot. Sławek Ryfczyński
Ratownicy reanimowali topielca przez pół godziny. Niestety bezskutecznie. Mężczyzna zmarł. Przyczyny wypadku wyjaśni prokurator.
Ratownicy reanimowali topielca przez pół godziny. Niestety bezskutecznie. Mężczyzna zmarł. Przyczyny wypadku wyjaśni prokurator. Fot. Sławek Ryfczyński
Dzisiaj przed godziną 19 z promu Galileusz, który przypłynął do Świnoujścia wypadł mężczyzna. Przez pół godziny go reanimowano. Niestety bezskutecznie. Mężczyzna zmarł.

Na miejsce zdarzenia przyjechał prokurator, który wciąż prowadzi czynności wyjaśniające wypadek.

- Chodzi o sprawdzenie czy nie działały osoby trzecie - mówią policjanci.

- Prom się obracał, po czym tyłem zaczął dobijać już do nabrzeża. Był już jakieś 15 metrów od niego - tłumaczy świadek zdarzenia, który stał na brzegu po drugiej stornie kanału (koło stacji paliw Orlen). Zobaczyłem, że coś spada. Z daleka nie wiedziałam nawet co to jest. Potem dopiero okazało się, że to człowiek.

W kilka minut do promu podpłynęła, wezwana przez pracowników Galileusza, jednostka ratownicza SAR.

- Zabrali tego mężczyznę na pokład i przypłynęli na drugą stronę, na nasze nabrzeże - mówi świadek. - Przez pół godziny go reanimowali. Niestety nie udało się. Karetka odjechała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza