Pierwsza Łeba powstała w XIV wieku na lewym brzegu rzeki, ale zasypała je wydma, więc mieszczanie założyli nową w miejscu, w którym znajduje się obecnie. Po starej w środku lasu pozostał niewielki fragment kościoła Św. Mikołaja.
W XVIII wieku aż czterokrotnie Łebę trawiły pożary. Najgorsze, czyli zmasowane bombardowanie amerykańskich i brytyjskich samolotów, mogło ją jednak spotkać dopiero w czasie II wojny światowej.
Koło niej, w osadzie Rąbka, Niemcy stworzyli bowiem ważny poligon rakietowy. Testowali tu przeciwlotnicze rakiety Rheintochter i balistyczne Rheinbote, w hitlerowskiej nomenklaturze nazywane V-4 (literka V oznaczała tzw. broń odwetową). Spod Łeby wystrzeliwano je aż pod Bornholm. Od rakiet V-2, testowanych w Peenemuende, różniły się tym, że napędzało je paliwo stałe, a nie ciekłe. Niemcy przygotowywali V-4 do przenoszenia głowic jądrowych, nad stworzeniem których już pracowali.
Przed bombardowaniem, podobnym do tego, jakie spotkało Peenemuende, Łebę uchroniło to, że Niemcom udało się utrzymać poligon w tajemnicy. Od 10 lat na jego terenie mieści się teraz prywatna ekspozycja muzealna. Ale na pozostałości stanowisk pomiarowych można do dziś natknąć się w lasach nawet w promieniu 20 km od Łeby.
Rakiety już po wojnie ulokowanwe były też na Mierzei Sarbskiej (zdjęcie u góry). Wojsko utrzymywało tu tajną jednostkę i zamknęło teren. Zwiedzać go można dopiero od niedawna.
Jutro sztabówka z okolicami Ustki, Czekamy na wasze zdjęcia nieznanych zakamarków dawnego województwa słupskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?