Nikt w Czechach za posiadanie nie trafi do więzienia. Co na ten temat myślą polscy terapeuci?
- Te niby niewielkie ilości narkotyków, które mogą legalnie posiadać Czesi, nie są wcale takie małe. To są wręcz ilości handlowe - stwierdza Ryszard Częstochowski, który w Monarze od 20 lat pomaga narkomanom wychodzić z uzależnień.
- Piętnaście gram marihuany to nie jest jedna działka, to towar na cały tydzień! - mówi dalej terapeuta. - A przyzwolenie na heroinę i kokainę? To już skandal. Czesi poszli o krok dalej niż znani z łaskawości dla tak zwanych miękkich narkotyków Holendrzy!
To prawda. W Holandii można mieć i kupić "trawkę". Ale "herę"? Tak liberalne nie jest nawet prawo holenderskie. A czeskie - tak.
Przeczytaj cały artykuł w serwisie Lifestyle pod adresem gp24.pl/lifestyle
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?