Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powrót antycznych technik tynkowania

opr. jsz
Fot. Francesco GUARDI/KLER
W tym sezonie obserwujemy wyraźne odejście projektantów od monotonii gładkich ścian na rzecz ciekawych efektów dekoracyjnych i sztukaterii.

Odpowiedzią na najnowsze trendy może być stiuk wapienny Francesco Guardi Collezione. Idealnie pasuje do wnętrz nowoczesnych i do tych w stylu retro.
Stiuk wzorowany jest na antycznych technikach tynkowania. Nałożony w kilku warstwach i pokryty specjalnym woskiem doskonale imituje powierzchnię polerowanego kamienia o strukturze łupanej. Możemy dzięki niemu uzyskać odwzorowanie naturalnego marmuru oraz wiele innych efektów dekoracyjnych w zależności od techniki nakładania i doboru kolorów.

Stiuk, jako dekoracyjne pokrycie ścian, kolumn czy sufitów, był stosowany powszechnie we wnętrzach domów zamożnych mieszkańców starożytnego Rzymu. Swoją popularność, szczególnie w krajach śródziemnomorskich, kontynuował w epoce baroku, klasycyzmu i renesansu. Stiuk wapienny Franceso GUARDI dzięki bogatej, nowoczesnej palecie kolorystycznej, pozwala na zastosowanie go nie tylko we wnętrzach klasycznych. Idealnie pasuje także do nowoczesnych wnętrz, gdzie dominuje szkło i metal.

Stiuk produkowany jest na bazie wapna gaszonego długo sezonowanego, naturalnej glinki i sproszkowanego wypełniacza. Produkt charakteryzuje się wysoką paroprzepuszczalnością oraz odpornością na działanie pleśni, grzybów i bakterii.
Jak samodzielnie wykonać stiuk radzi Bartłomiej Cholewa, Ekspert ds. Dekoracji Wnętrz firmy LAKMA:

- Stiuk nakładamy przy użyciu pacy weneckiej z zaokrąglonymi rogami na oczyszczoną i wyschniętą po gruntowaniu powierzchnię. Paca powinna być wykonana z wysokiej jakości stali nierdzewnej, aby podczas zacierania nie pozostawiała brązowych śladów po rdzy. Stiuki nakłada się przeważnie w trzech warstwach. Pierwszą pełną warstwę o jednolitej grubości nakładamy tak, aby otrzymać gładką powierzchnię. Po upływie, co najmniej sześciu godzin niewielkimi fragmentami nakładamy warstwę drugą. Nadmiar produktu zbieramy przeciągając po powierzchni czystą krawędzią packi. Po wyschnięciu drugiej warstwy (min. 6 godz.) nakładamy trzecią najcieńszą warstwę za pomocą kolejnych "uderzeń" packą, wyrównując i wygładzając produkt. Następnym etapem jest wybłyszczanie, które wykonujemy za pomocą ścierania pacą wenecką zaraz po nałożeniu warstwy trzeciej. Nałożony stiuk po całkowitym wyschnięciu pokrywamy za pomocą pacy specjalnym woskiem, który zapewni właściwą głębię koloru, nada połysk oraz ochroni tynk przed uszkodzeniami i działaniem czynników zewnętrznych. Następnie polerujemy powierzchnię miękkim materiałem np. flanelą lub mechanicznie - polerką samochodową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza