Zgłoszenie o pożarze straż w Ustce otrzymała wczoraj o godz. 20.58. Paliło się poddasze starego budynku, przeznaczonego do rewitalizacji.
Na miejsce wysłano aż sześć wozów strażackich: 4 z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej, jeden wóz z OSP i jeden wojskowy.
Jak powiedział nam Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta powiatowego PSP w Słupsku, akcję utrudniała jednak linia energetyczna, przebiegająca nad ulicą. Przez to strażacy nie mogli rozstawić drabiny i gasić ognia przez dziurę w dachu.
- Dlatego akcja trwała aż cztery godziny - tłumaczy G. Ferlin.
Spaliła się część krokwi i stropodachu. Strat jeszcze nie oszacowano. Burmistrz Ustki, który w nocy przyjechał na miejsce pożaru, powiedział, że zostaną one oszacowane później. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia lub podpalenie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?