Elewi, którzy stawili się w jednostce wojskowej odbędą 28-dniowe szkolenie podstawowe, które zakończy uroczysta przysięga wojskowa. Podczas szkolenia zdobędą wiedzę i umiejętności w dziedzinie wojskowości – z posługiwania się bronią, strzelania, taktyki i wielu innych. Ochotników przywitał mjr Sylwester Poninkiewicz Szef Wydziału Rekrutacji i Promocji Wojskowego Centrum Rekrutacji w Słupsku.
Po złożeniu przysięgi żołnierze będą mogli kontynuować służbę w ramach dobrowolnej ZSW na 11-miesięcznym szkoleniu specjalistycznym w różnych jednostkach w kraju, wstąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej lub do aktywnej rezerwy.
- 17 lipca przyjęliśmy do dobrowolnej służby zasadniczej 99 ochotników z całego kraju. Wśród nich jest 27 kobiet – mówi kpt. Robert Czerwiński, pełniący obowiązki obowiązki oficera prasowego CSMW w Ustce. - Dzień później 18 lipca na placu apelowym komendant CSMW komandor Grzegorz Okuljar przywitał ochotników i uroczyście wręczył broń wybranym. Szkolenie podstawowe zakończy się 12 sierpnia uroczystą przysięgą wojskową z udziałem rodzin. To jest najważniejszy dzień w służbie i na pewno zostanie przez ochotników zapamiętany. Do tego czasu kandydaci zapoznają się między innymi z musztrą, regulaminami wojskowymi oraz obsługą wyposażenia osobistego.
Elewi przejdą intensywne szkolenie. Będą mieli zajęcia od poniedziałku do soboty po 10 godzin dziennie.
- Wielu kandydatów deklaruje związanie swojej drogi życiową z wojskiem. Armia się zmienia w nowoczesną formację. Jest w niej coraz więcej ludzi dobrze wykształconych. Ci, którzy trafiają do nas, chcą służyć z wielu powodów – na przykład ktoś ma tradycje rodzinne, ktoś na uczelni uczestniczył w zajęciach Legii Akademickiej i po zakończeniu studiów wybiera wojsko. W przypadku wielu osób motywacja związana z ekonomią, ponieważ służba wojskowa daje możliwość stabilizacji - wylicza kpt. Robert Czerwiński.
Aspekt finansowy jest ważny. Żołnierze szeregowi mają dobrą pensję, a młodzi ludzie do 26 roku życia nie płacą też podatków.
- Nam najbardziej zależy na tym, żeby żołnierze byli dobrze wyszkoleni i mieli perspektywy rozwoju – dodaje Robert Czerwiński. - Myślę, że ścieżka kariery zawodowej przez każdego z nich jest dobrze przemyślana. Mamy nadzieję, że po zakończeniu szkolenia podejmą decyzję i będą pełnić służbę w wybranych przez siebie jednostek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?