Robert Biedroń szuka współpracowników. Na giełdzie kandydatów na przyszłych wiceprezydentów Słupska pojawiły się już oficjalnie pierwsze nazwiska. Jednym z zastępców miałaby zostać Krystyna Danilecka-Wojewódzka. W czwartek nie udało nam się z nią porozmawiać. - Na razie nie będę komentowała sytuacji - ucięła w SMS-ie przesłanym do redakcji Danilecka-Wojewódzka.
Zobacz także: Robert Biedroń z zaświadczeniem o wyborze na prezydenta (wideo)
W kontekście przyszłej wiceprezydentury wymieniano do niedawna nazwisko Bartosza Fieducika, doktora nauk prawnych i szefa komitetu wyborczego Biedronia. Przez chwilę mówiono również o nim jako o potencjalnym następcy Agnieszki Nowak na stanowisku sekretarza miasta.
- Ale to niemożliwe - zdementował Bartosz Fieducik. - Nie mam doświadczenia w samorządzie. Zwyczajnie nie spełniam więc wymogów. Jeśli chodzi o wiceprezydenturę, to tego typu propozycje wyszły w zupełnie innym kierunku.
Konkretnie w stronę Marka Biernackiego, czyli działacza Platformy Obywatelskiej, samorządowca i radnego sejmiku wojewódzkiego. Biernacki ma być zalążkiem przyszłej koalicji w radzie miejskiej do budowanej właśnie koalicji między Biedroniem a PO.
- Propozycja padła i wciąż ją rozważam - przyznał Marek Biernacki. - To będzie moja osobista decyzja, choć oczywiście ze skutkami politycznymi. Zakładam, że to pomoże to w budowaniu dobrych relacji w Gdańsku, ale również na naszym podwórku.
Jeśli Biernacki przystanie na tę propozycję, będzie musiał zrezygnować z mandatu radnego sejmiku.
Zobacz także: Prezydent Biedroń spotkał się z Maciejem Kobylińskim (wideo, zdjęcia)
Wciąż nie wiadomo, kto mógłby zostać miejskim skarbnikiem. Niewykluczone, że nowe władze Słupska sięgną po kogoś z zewnątrz.
Ale już dziś ludzie spoza miasta pomagają prezydentowi elektowi w zapoznawaniu się ze specyfiką pracy poszczególnych wydziałów urzędu miejskiego.
W Słupsku działa Marcin Anaszewicz, doświadczony menadżer i doradca strategiczny w kilku spółkach giełdowych. Anaszewicz pracował też w administracji rządowej, samorządzie oraz organizacjach pozarządowych. Uczestniczył też w projektach restrukturyzacyjnych dużych firm. To on toczy rozmowy z szefami poszczególnych wydziałów, po których zapadają decyzje o ich dalszym losie w urzędzie. Lista takich spotkań jest już ustalona na tydzień do przodu.
- Jestem tu po to, aby wspomagać pana prezydenta - oznajmił w czwartek "Głosowi" Anaszewicz. Wczoraj (czwartek) Robert Biedroń, podczas wręczania zaświadczenia o wyborze go na prezydenta Słupska, przedstawił Anaszewicza jako dyrektora swojego gabinetu.
Andrzej Obecny, były wiceprezydent miasta, i Krzysztof Kido, czyli dwójka radnych Biedronia, pozostają na swoim miejscu. Czyli w słupskiej radzie miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?