Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prowadzi kwiaciarnię i hotel dla kwiatów. Kandydatka na Kobietę Przedsiębiorczą

nik
Aby zagłosować na tę kandydatkę, wyślij SMS o treści GP.KP.28 na nr 71466. Koszt SMS-a 1,23 zł.
Aby zagłosować na tę kandydatkę, wyślij SMS o treści GP.KP.28 na nr 71466. Koszt SMS-a 1,23 zł. Łukasz Capar
Rozmowa z Karoliną Strzelczyk, szefową kwiaciarni SIS i hotelu dla kwiatów w w Słupsku.

- Wcześnie zaczęła pani prowadzić własny biznes...

- Tak, byłam jeszcze na studiach, na geografii, a do założenia firmy namówiła mnie siostra, która też ma już w biznesie jakieś doświadczenie.

- A skąd pomysł na hotel dla kwiatów?

- Z życia. Swego czasu nasi rodzice często wyjeżdżali i wtedy zawsze szukali kogoś, kto zajmie się ich kwiatami. Zauważyłam, że ludzie potrzebują takiej pomocy, a w okolicach Słupska nigdzie nie znalazłam miejsca, które ma taką ofertę, więc postanowiłam wypełnić tę lukę.

- Zdarzyło się, że jakiś kwiatek u pani zmarniał?

- Na szczęście nie. Zawsze, gdy przyjmuję kwiaty do hotelu wypytuję właścicieli jak często je podlewają, w jakim miejscu w domu stoją. Raz znajoma przyniosła mi na przechowanie storczyka. Potem go odebrała i po jakimś czasie cały obsypał się kwiatkami. Twierdziła, że to moja zasługa.

- Hotel dla kwiatów to nie jedyna działalność kwiaciarni...

- Oczywiście sprzedajemy też kwiaty cięte i doniczkowe. Przyjmujemy też w komis od lokalnych artystów rękodzieło, rzeczy które nadają się na upominki, prezenty. Mamy też ręcznie robione kartki okolicznościowe. Ponadto staram się przywiązać klientów do miejsca. Rozmawiam z nimi, częstuję herbatą. Mam takiego jednego pana, mówię o nim przyszywany dziadek. Przyszedł raz po kwiatka na dzień kobiet i teraz często zagląda, tak po prostu, pogadać. To bardzo miłe.

- Pani kwiaciarnia ma tytuł miejsce przyjazne seniorom.

- Tak, przystąpiłam do tego programu. Seniorzy mają u nas zniżki i biorą udział w różnych promocjach.

- Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu biznesu?

- Dla mnie rozmowy z klientami. Często muszę wczuć się w ich nastrój, przewidzieć potrzeby. To dla mnie wyzwanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza