MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przez głupotę kilkadziesiąt domów nie miało prądu (zdjęcia)

(zida)
KPP w Lęborku
Przez głupi wybryk młodych ludzi kilkadziesiąt domów w powiecie nie miało prądu. Chuligani zniszczyli transformator. Grozi im osiem lat więzienia.

Wandale zniszczyli transformator

Policjanci z lęborskiej drogówki złapali trzech mężczyzn w wieku 20,22 i 24 lat z terenu gminy Wicko i Nowa Wieś Lęborska, którzy jak wynikało ze zgłoszenia zniszczyli transformator wysokiego napięcia.

- Spuścili z niego płyn chłodzący, czym spowodowali przerwę w dostawie prądu dla kilkudziesięciu gospodarstw - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji.

- W samochodzie zatrzymanych, policjanci zabezpieczyli plastikowe pojemniki z oleistym płynem. Sprawa jest rozwojowa, policjanci ustalają ile tego typu zniszczeń mogli dokonać zatrzymani mężczyźni.

Mężczyźni zostali przesłuchani, a jeden z nich usłyszał zarzut uszkodzenia elementów wchodzących w skład sieci elektroenergetycznej, powodując przez to zakłócenie działania całości lub części linii, za co grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują do mieszkańców, w szczególności z terenów poza miejskich, aby w przypadku napotkania w okolicach transformatorów, osób niebędących pracownikami elektrowni, natychmiast dzwonili na nr 112 lub 997. - Osoby dokonujące opisanych w zdarzeniu zniszczeń transformatorów zyskują na tym procederze kilkadziesiąt złotych, jednak straty dla zakładu energetycznego to już kilkanaście tysięcy złotych oraz przerwa w dopływie prądu dla kilkudziesięciu domostw - mówi Pańczyszyn.

- Dla wszystkich osób, które przyczynią się do zatrzymania sprawców takich zniszczeń, komendant lęborskiej policji oferuje wysokie nagrody pieniężne oraz zapewnia pełną anonimowość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza