Po raz pierwszy radni PiS wystąpili z tym projektem w kwietniu 2010 roku. Wtedy podczas sesji 28 kwietnia 2010 roku większość miejskich radnych zagłosowała przeciwko tej uchwale.
Na 21 głosów rajców 7 oddano za nadaniem imienia, 12 było przeciwnych, zarejestrowano też 2 głosy wstrzymujące się. Przed głosowaniem radna Danielecka-Wojewódzka apelowała do radnych PiS, aby nie nadawać imienia pod wpływem emocji i poczekać kilka lat na ocenę pracy prezydenta.
- Myślę, że teraz emocje opadły i będziemy mogli spokojnie uhonorować tragicznie zmarłego prezydenta i jego małżonkę - mówi radny Tadeusz Bobrowski, szef Klubu Radnych PiS.
- A co będzie, jeśli większość radnych nie zgodzi się na takie rozwiązanie?
- Niekorzystny efekt głosowania przyjmiemy z pokorą - deklaruje Bobrowski.
Czy radni PO, którzy poprzednio podzielili się w głosowaniu nad tym projektem, teraz zmienią zdanie?
- Nie wiem. Nie mogę się wypowiadać w tej sprawie, bo pierwszy raz słyszę, że znowu wraca ten projekt. Moim zdaniem należałoby odczekać co najmniej pięć lat od daty zgonu, zanim zacznie się dyskusję w sprawie uhonorowania niedawno zmarłej osoby - mówi Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?