MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robert Biedroń: Nie boję się konkurencji. Ona tylko dodaje energii i wigoru

Zbigniew Marecki
Prezydent Robert Biedroń na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Prezydent Robert Biedroń na poniedziałkowej konferencji prasowej. Krzysztof Piotrkowski
Tak prezydent Słupska skomentował zapowiedź ze strony Prawa Sprawiedliwości, że ta partia rozpoczyna kampanię wyborczą do samorządów w województwie pomorskim i że będzie chciała doprowadzić do tego, że Biedroń już nigdy nie będzie rządził w mieście.

Wprost natomiast nie odniósł się do stwierdzenia Marcina Horały, posła PiS z Gdyni, który w ubiegłym tygodniu podczas konferencji prasowej PiS w Słupsku powiedział, że kadencja Roberta Biedronia w Słupsku jest cofnięciem się w stosunku do jego poprzednika.

- Nihil novi sub sole (łac. Nic nowego pod słońcem) - stwierdził jedynie ogólnie.

Potem dodał, że PiS raczej nie jest partią aktywną w Słupsku. Wg niego poseł Szczypińska rzadko się pokazuje w Słupsku i nie zna spraw miasta.Nie zna żadnej skutecznej inicjatywy ze strony posłanki Szczypińskiej. Wg niego konkurencja sprawia, że dyskusja jest ciekawsza. Dlatego czeka na kolejnych kontrkandydatów i kontrkandydatki.

Na razie PiS jeszcze nie zdradził, kogo wystawi na kandydata na prezydenta Słupska. Dotychczas jedynie Zbigniew Konwiński, lider PO w Słupsku, zapowiedział, że w jego partii kandydatką na prezydenta Słupska może być Beata Chrzanowska, aktualna przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza