Pattinson nie wywodzi się z artystycznej rodziny. Jego matka pracuje w agencji modelek, a ojciec zajmuje się importem samochodów z USA. Jednak do sztuki ciągnęło Roberta od zawsze.
Kocha muzykę i teatr. Już jako nastolatek rozpoczął pracę w Barnes Theatre Company. Na teatralnych deskach zagrał m.in. w "Makbecie" Williama Szekspira. Uczęszczał na castingi do filmów, a po ukończeniu liceum w Londynie udało mu się dostać rolę w melodramacie kostiumowym "Targowisko próżności". Jeszcze w tym samym roku pracował na planie filmu fantasy "Klątwa pierścienia".
Świat odkrył talent i urodę Pattinsona dopiero za sprawą czwartej filmowej części przygód Harrego Pottera. W "Harry Potter i Czara Ognia" młody aktor wcielił się w nieziemsko przystojnego Cedrika Diggory'ego, który pod koniec filmu pada ofiarą Lorda Voldemorta.
Wielką sławę przyniosła mu jednak rola Edwarda Cullena w ekranizacji bestsellerowej "Sagi Zmierzch" autorstwa Stephenie Meyer. Ten młody aktor wcielił się w wampira, który zakochuje się w normalnej dziewczynie Isabell, w którą wcieliła się Kristen Stewart. Wspólna kilkuletnia praca przy pięciu filmowych częściach sagi sprawiła, że Pattinson i Stewart zakochali się w sobie. Ich burzliwy związek wywoływał spore emocje i zainteresowanie mediów, które nie raz donosiły o ich rozstaniu i zdradach. Z najnowszych informacji wynika jednak, że aktorski romans trwa nadal.
Pattinson jest także muzykiem. Gra na gitarze i keyboardzie, pisze piosenki. Na ścieżce dźwiękowej do filmu "Zmierzch" znalazły się dwa utwory zaśpiewane przez niego. Aktor uwielbia także sport. Gra w piłkę nożną, jeździ na nartach i snowboardzie.
Robert Pattinson nazywany jest "bożyszczem nastolatek". Rola w ekranizacji "Sagi Zmierzch" ("Zmierzch","Księżyc w nowiu", "Zaćmienie" "Przed Świtem 1", Przed Świtem 2" ) przyniosła mu niebywałą popularność. Filmy obejrzało miliony widzów na całym świecie przynosząc twórcom miliardowe zyski.
"Popularność jest w porządku. To portale plotkarskie, Twitter i aparaty fotograficzne w telefonach wszystko popsuły. Gdybym stał się sławny 20 lat temu, byłbym najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. A teraz nie mogę zrobić nic szalonego, bo zaraz relacja z tego pojawi się w internecie. Gwiazdy w dzisiejszych czasach muszą być bardzo konserwatywne. To mi się nie podoba (śmiech) A mówiąc poważnie, największym problemem, kiedy nagle stajesz się supersławny, jest to, że tracisz kontrolę nad swoim życiem. Pojawiają się wielkie pieniądze. Pojawiają się ludzie, którzy chcą cię wykorzystać. Trudno się w tym na początku połapać. Najważniejsze jest, żeby być w zgodzie ze sobą. Ale to nie zawsze jest łatwe" - wyznał aktor w wywiadzie dla Anny Wendzikowskiej.
Obecnie widzowie czekają na kilka filmów z udziałem Pattinsona, m.in. "Hold on me", "Maps to the Stars", "Queen of the Desert".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?