O problemie poinformowała nas pani Iwona ze Słupska. Twierdzi, że wielu kierowców przejeżdżających ulicą Braille'a nie przestrzega tam ograniczeń prędkości.
- Tam jest bardzo niebezpiecznie. Samochody wcale nie zwalniają na progach, bowiem progi te są już chyba wyjeżdżone i zużyte. Szłam tamtędy niedawno na działki i o mało nie doszło do tragedii. Samochody wyprzedzają się tam wzajemnie i jadą naprawdę bardzo szybko - twierdzi nasza czytelniczka. - Czy nikt tego nie widzi? Proszę o interwencję w tej sprawie, tak, aby wprowadzić tam ograniczenia prędkości, bo te, które są, nie zdają egzaminu. To przecież nie jest autostrada, tylko droga na działki, a niektórzy jeżdżą jak wariaci! Wydaje mi się że kiedyś były tam wyższe progi, bo kierowcy aż tak nie szaleli!
Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu infrastruktury Miejskiej w Słupsku, zapewnia, że wszystkie trzy progi, które są zamontowane przy ul. Braille'a, spełniają normy co do wysokości.
- Jeden z nich został nawet w ubiegłym roku wymieniony. Zrobiliśmy wszystko, aby zapewnić tam bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów, którzy mogą poruszać się kontrpasem - mówi Marcin Grzybiński. Każdy, kto widzi tam kierowców łamiących przepisy, powinien o tym poinformować policję.
A ta, jak twierdzi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji, pojawia się tam regularnie.
- Od początku, jak tylko otwarto tę ulicę, pojawiają się tam nasze patrole - mówi Robert Czerwiński. - Jesteśmy tam zarówno w dzień, jak i wieczorami. Funkcjonariusze często zatrzymują tam kierowców, którzy jeżdżą zbyt szybko bądź wjeżdżają na kontrpas dla pieszych i rowerzystów.
To jednak nie jedyny problem zgłoszony nam na tej ulicy. Pan Kamil, rowerzysta ze Słupska, zauważył, że na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego z Braille'a jest znak zakazu wjazdu. Pod nim znajduje się informacja, że zakaz nie dotyczy rowerzystów.
- Znak zakazu wjazdu powtórzony jest w połowie tej ulicy. Ale nie ma już tam tabliczki, że nie dotyczy on rowerzystów. gdyby chcieć jechać zgodnie z prawem, rowerzysta powinien przed znakiem zejść z roweru i go prowadzić, albo zawrócić i pojechać z powrotem w kierunku ulicy Piłsudskiego. Przecież to bez sensu - mówi rowerzysta.
Marcin Grzybiński zapowiada, że tabliczka pod znakiem zostanie szybko uzupełniona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?