Od niedzieli na poboczu drogi z Półczna do Osławy Dąbrowy stroi rozbity samochód. Kierowcy są zdezorientowani.
- Z pewnością doszło tu do jakiejś kolizji - mówi jeden z nich. - Samochód jest uszkodzony, szyby wybite. Na zewnątrz są jakieś dokumenty. Audi stoi tu od niedzieli. Najgorszej jest to, że cały czas zatrzymują się przy nim ludzie. Każdy myśli, że właśnie przed chwilą doszło do wypadku, że może ktoś potrzebuje pomocy. To trwa zdecydowanie zbyt długo. Auto powinno zniknąć, bo wprowadza zamieszanie.
Od bytowskich policjantów usłyszeliśmy, że i oni otrzymali już kilka informacji w tej sprawie. - Ustaliliśmy, że w sobotę doszło tu do kolizji - mówią. - Dotarliśmy do właścicielki samochodu, mieszkanki Helu, która stwierdziła, że 11 lipca straciła panowanie nad samochodem zjechała na pobocze i auto zatrzymało się za rowem - mówią. - Została ukarana mandatem. Dodała, że nie miała możliwości zabezpieczenia samochodu i zabrania. Zapewniła, że laweta dziś pojawi się na miejscu i zabierze wrak.
ZOBACZ TAKŻE: Dachowanie na DK6 niedaleko Sycewic
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?