Początkowo, na miejskie rowery mieszkańcy Słupska mieli wsiąść już w kwietniu. Później uruchomienie usługi zapowiedziano na maj – i tego terminu nie udało się dotrzymać. Powodem tego było odwołanie się jednej z firm biorącej udział w przetargu na rower miejski do Krajowej Izby Odwoławczej. Przedsiębiorstwo, które nie otrzymało tego zlecenia, zrobiło to po tym, kiedy miasto odmówiło mu wglądu do dokumentacji przetargowej konkurenta. To opóźniło całą procedurę uruchomienia systemu. Finalnie, rowery udało się udostępnić mieszkańcom na początku wakacji – 5 lipca.
Oprócz aplikacji umożliwiającej wypożyczenie jednośladu, operator przygotował też specjalną stronę internetową. Dla posiadaczy Słupskiej Karty Mieszkańca pierwsze 20 minut jazdy jest darmowe. Pierwsza rozpoczęta godzina po darmowym okresie kosztuje złotówkę, a druga dwa złote. Trzecia i każda kolejna godzina jazdy wynosi już cztery złote. Za pozostawienie pojazdu poza wyznaczoną strefą postoju użytkownikowi zostanie naliczona opłata w wysokości pięciu złotych.
Za funkcjonowanie przez kolejne dwa lata systemu roweru miejskiego, którego operatorem będzie konsorcjum firm Roovee SA i Orange Polska SA, Słupsk zapłaci ponad 650 tys. złotych. W dwóch poprzednich sezonach (2021 i 2022 rok), zarządzaniem systemem Słupskiego Roweru Miejskiego zajmowała się spółka Geovelo ze Szczecina. Wówczas każde rozpoczęte pół godziny jazdy kosztowało użytkowników 1,5 zł.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?