Aktorka i piosenkarka nie poprzestała na tym – po meczu wyznała Leo Messiemu miłość. Choć w meczu kibicowała rywalom Interu Miami – Los Angeles FC.
Była partnerka Justina Biebera, która wcieliła się w pierwszoplanowe role w kasowych produkcjach filmowych „Czarodzieje z Waverly Place” czy „Kopciuszek: Roztańczona historia” zawitała w niedzielny wieczór na BMO Stadium w mieście Aniołów na sportowe wydarzenie weekendu – mecz MLS aktualnego mistrza USA – drużyny Los Angeles FC z nowym zespołem „Mesjasza Futbolu”, Lionela Messiego – Interem Miami.
Na pokaźnej liście VIP-ów (niemal 40 nazwisk) spotkania LAFC – Inter Miami widaniało, poza Seleną Gomez wiele osobistości ze świata pop kultury – muzycy, aktorzy, sportowcy, członkowiie rodziny królewskiej, jak choćby książę Harry, Leonardo DiCaprio, Gerard Butler, Will Ferrell, Toby McGuire, Tom Holland, LeBron James, Magic Johnson czy Tyga.
Książę Harry, będący jednocześnie księciem Sussex, niczym chłopiec cieszył się z sukcesów Leo na boisku. W kadrze nie dostrzeżono jego żony, aktorki Meghan Markle.
Leonardo DiCaprio – po prostu spokojnie zajadł lody. To, co najlepsze.
A Tyga zabrał na mecz syna – on, sądząc po koszulce, jest kibicem Los Angeles.
Aktor i jeden z założycieli Los Angeles FC, Will Ferrell, pochwalił się masywnym pierścieniem za mistrzostwo MLS 2023.
Inter Miami najbliższe dwa mecze MLS rozegra bez Messiego, który wyjechał na spotkania reprezentacji Argentyny z Ekwadorem (8 września) i Boliwią (12 września) w eliminacjach mistrzostw świata 2026.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?