Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarcza antyrakietowa w Redzikowie: spotkanie specjalistów z USA z polskimi żołnierzami

Redakcja
Piątkowe spotkanie oznacza już stałe robocze kontakty w sprawie budowy instalacji obrony rakietowej. W środku pułkownik Witold Bartoszek, szef Batalionu Ochrony Bazy.
Piątkowe spotkanie oznacza już stałe robocze kontakty w sprawie budowy instalacji obrony rakietowej. W środku pułkownik Witold Bartoszek, szef Batalionu Ochrony Bazy. Batalion Ochrony Bazy
Polscy i amerykańscy eksperci w zakresie budowy bazy antyrakietowej ponownie spotkali się na terenie kompleksu wojskowego stanowiącego przyszłą lokalizację systemu Aegis Ashore w Redzikowie.

Dwudniowe spotkanie tak zwanej Joint Security Working Group było już ósmą z kolei okazją do bezpośrednich rozmów i konsultacji specjalistów z różnych instytucji zaangażowanych w prace nad amerykańską instalacją antyrakietową pod Słupskiem.

- Jego cel to finalizowanie ustaleń w zakresie funkcjonowania systemu ochrony i obrony kompleksu - informuje w komunikacie ppor. Paweł Sebzda, oficer prasowy Batalionu Ochrony Bazy w Redzikowie. - Spotkanie dotyczyło również szeroko pojętego systemu kontroli dostępu do samej bazy. W kilku podgrupach roboczych opracowano postanowienia dotyczące wdrażania procedur, a także rozwoju infrastruktury wykorzystywanej w przyszłości przez obie strony.

Wizyty inżynierów i wojskowych z USA zbiegają się z uzyskaniem przez Batalion Ochrony Bazy zdolności operacyjnej, co ma nastąpić z końcem marca tego roku. Jednocześnie finiszują też prace związane z budową zabezpieczeń terenu wokół byłego lotniska wojskowego. W momencie, kiedy polskie Ministerstwo Obrony Narodowej zakończy tę część robót, wkroczyć ma tu Korpus Inżynierów US Army, który rozpocznie dalsze instalowanie elementów tarczy. Zgodnie z zapewnieniami tak Amerykanów, jak i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza roboty ruszą na wiosnę tego roku. Mają potrwać ponad 500 dni. Taki przynajmniej termin podają Amerykanie, omawiając kontrakt dla tej części bazy, która nie dotyczy wyrzutni antyrakiet i radaru, który ma tu stanąć. Właśnie na baraki dla żołnierzy, miejsca ćwiczeń, drogi, infrastrukturę kanalizacyjną, teleinformatyczną i całą infrastrukturę towarzyszącą Pentagon przeznacza od 25 do 100 mln dolarów. Przetarg na tę część prac to przyszłość. Ten na wyposażenie typowo wojskowe już się zakończył. Wygrała go AMEC Programs Inc. z Alpharetta w stanie Georgia w USA kwotą 182 mln zł.

Przypomnijmy, że tarczę w Redzikowie obsługiwać ma nawet 300 marynarzy i pracowników cywilnych. Na terenie lotniska znajdzie się wyrzutnia pocisków SM-3 i radar w budynku przypominającym nadbudówkę okrętu. Wszystkie te elementy zostaną sprzężone przez cyfrowy system Aegis Ashore. Jego morska wersja zainstalowana jest na niektórych okrętach US Navy. Cztery z nich patrolują stale Morze Śródziemne i są częścią tarczy w Europie. Podobnie lądowa baza w rumuńskim Deveselu, którą właśnie oddano do użytku. Zdaniem MON baza ma strategiczne znaczenie dla Polski, USA i NATO.

Zobacz także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza