Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co szykuje Słupskowi Bush

Marcin Prusak [email protected]
George W. Bush w czasie wizyty na lotniskowcu USS Abraham Lincoln.
George W. Bush w czasie wizyty na lotniskowcu USS Abraham Lincoln.
Czy system antyrakietowy może być zagrożeniem dla Słupska i okolic? Rząd Stanów Zjednoczonych twierdzi, że nie, i zaprosił naszych samorządowców do obejrzenia baz w USA.

Pilna tarcza

Pilna tarcza

Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush powołując się na możliwe zagrożenie ze strony Iranu, oświadczył wczoraj, że istnieje "rzeczywista" i "pilna" potrzeba stworzenia tarczy antyrakietowej w Europie.- Potrzeba obrony przeciwrakietowej w Europie jest rzeczywista i moim zdaniem pilna - oznajmił podczas przemówienia w National Defense University w Waszyngtonie.

Polecieli wczoraj.

W słupskim "zwiadzie" badającym amerykańskie bazy antyrakietowe w USA znaleźli się najważniejsi lokalni samorządowcy: Maciej Kobyliński, prezydent Słupska, Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk, Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski, Mirosław Kamiński, prezes Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego oraz Władysław Pędziwiatr, kanclerz Wyższej Hanzeatyckiej Szkoły Zarządzania w Słupsku.

Wszyscy jadą na zaproszenie rządu Stanów Zjednoczonych. Witamy słupszczan w Santa Barbara

Program pięciodniowego pobytu to wizyta w Centrum Integracji i Operacji Obrony Przeciwrakietowej oraz Centrum Dowodzenia i Kontroli Obrony Przeciwrakietowej w Colorado Springs.

Tam słupszczanie będą rozmawiali z wojskowymi i obejrzą symulację strącenia wrogiej rakiety.

Druga część podróży to wizyta w Santa Barbara w stanie Kalifornia, gdzie znajduje się baza obrony przeciwrakietowej. Potem obejrzą urządzenia testujące broń antyrakietową w Bazie Sił Powietrznych Vandenberg w mieście Lompoc.

Tam będą mieli również okazję spotkać się z przedstawicielami miejscowych władz.

- Ta ważna wizyta ma odpowiedzieć słupszczanom m.in. na pytania, jaki wpływ ma baza antyrakietowa na pobliskie miasta i środowisko naturalne - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.

O co zapytają

O co zapytają

Przez ostatni miesiąc czytelnicy "Głosu Pomorza" składali w naszej redakcji pytania w sprawie tarczy, jakie przedstawiciele Słupska powinni zadać podczas swojej wizyty w USA. Wybraliśmy 14 najważniejszych z nich i przekazaliśmy je samorządowcom. Oto wybrane pytania:
1. Jeśli rakieta strąci pocisk nuklearny, czy nastąpi opad radioaktywny na ziemię?
2. Czy Polacy będą mogli pracować przy budowie tarczy oraz być zatrudnieni przy jej obsłudze?
3. Czy teren bazy będzie podlegał prawnie Stanom Zjednoczonym?
4. Czy mieszkańcy, którzy mają domy tuż za płotem lotniska w Redzikowie będą wysiedleni? Czy jest jakaś strefa ochronna tarczy?

Wszystkie koszty przejazdu i pobytu przedstawicieli Słupska pokrywają Amerykanie. Oficjalna część wizyty potrwa do 28 października.

Zwycięzcy wyborów ostrożnie o tarczy Nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja, gdzie tarcza antyrakietowa w Polsce rzeczywiście powstanie.

Podsłupskie Redzikowo nieoficjalnie wymieniane jest jako najbardziej prawdopodobna, niemal pewna już lokalizacja. Amerykanie zapewniają, że zmiana rządów w Polsce nie spowolni tempa negocjacji i rząd utworzony przez Platformę Obywatelską nie przeszkodzi powstaniu systemu obrony antyrakietowej.

Wiceszef Platformy Obywatelskiej, Bronisław Komorowski uważa jednak, że nie trzeba się śpieszyć w negocjacjach z Amerykanami.

- Przejmiemy władzę, przeanalizujemy sprawę (tarczy - przyp. red.) i zdecydujemy, czy negocjacje przyniosły pożądany rezultat - oświadczył wczoraj w rozmowie z agencją Reutera Komorowski. - Stanom Zjednoczonym się nie śpieszy i nie naciskają na podjęcie ostatecznych decyzji. Nie ma więc powodu, by Polska szybko podejmowała decyzję.

Tymczasem do Polski napływają wprost przeciwne sygnały. USA chcą przyspieszenia rozmów w sprawie rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Czechach i Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza