Słupsk. Miał 2,7 promila i jeździł po mieście samochodem
Fot: Mariusz Nowicki
Wczoraj po godzinie 16 policjanci patrolujący miasto zauważyli dziwnie poruszający się samochód na ulicy Szczecińskiej. Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli gdy kierowca zjechał w ul. Wita Stwosza.
Okazało się, że przeczucie ich nie myliło. Kierowca czerwonego opla, gdy wysiadł z auta ledwo trzymał się na nogach. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że w organizmie ma aż 2,7 promila alkoholu. Do tego jechał bez żadnych dokumentów, za co został ukarany mandatem. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i odpowie za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!