Swoje odczucia i zarzuty Bogucka-Skowrońska przedstawiła podczas zwołanej dzisiaj konferencji prasowej w ratuszu. Skłoniła ją do tego notatka, którą odkryła na stronie internetowej www.polaki.org, należącej do współpracującego z reżimem Aleksandra Łukaszenki Związku Polaków na Białorusi, kierowanego przez biznesmena Stanisława Siemaszko.
Według niej kompromituje ona Słupsk i świadczy o tym, że delegacja pozwoliła się zmanipulować politycznie w czasie pobytu w Grodnie. Żąda oficjalnych wyjaśnień od prezydenta Słupska. Członkowie delegacji są zaskoczeni tymi informacjami. Przekonują, że podczas pobytu w Grodnie nie angażowali się politycznie.
Wyjątkiem jest wiceburmistrz Ustki Ryszard Kwiatkowski, który stał na czele delegacji. Przyznaje, że rozmawiał z działaczami ZPB. Według niego rząd polski wpycha Polaków na Białorusi, którzy tam działają legalnie, w objęcia Łukaszenki, odmawiając im możliwości wjazdu do kraju.
Więcej czytaj w środowym wydaniu "Głosu Pomorza."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?