MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanie zwiedzają akwapark (zdjęcia, wideo)

Aleksander Radomski
W sobotę i niedzielę, słupszczanie mają okazję być na budowie słupskiego aquaparku.
W sobotę i niedzielę, słupszczanie mają okazję być na budowie słupskiego aquaparku. Łukasz Capar
Na dwa dni tego weekendu miasto otwiera drzwi do parku wodnego. Słupszczanie zwiedzają, a urzędnicy zbierają podpisy pod petycją za dokończeniem budowy.

Tylko w sobotę i niedzielę darmowy autobus MZK kursuje spod ratusza pod tylne wejście do słupskiego akwaparku. Na pokład zabiera wszystkich, którzy chcą zwiedzić budowę Trzech Fal. Byliśmy tam i my.

Przy wejściu na zwiedzających czeka wiceprezydent Słupska Andrzej Kaczmarczyk, który rozdaje ulotki. A w nich podstawowe informacje na temat stanu budowy i możliwych rozwiązaniach. Opcje są dwie, albo kontynuacja za dodatkowe pieniądze albo jej wstrzymanie (co i tak trwa) przy dodatkowych kosztach.

Wspierają go urzędnicy z prezydenckiego gabinetu rozdając zwiedzającym kaski zamiast czepków. Przewodnikiem jest Jacek Szuba wiceprezes Agencji Promocji Regionalnej, który tłumaczy m.in. do czego służą wielkie filtry, jak działa ruchome dno 25 metrowego basenu oraz dlaczego do saun należy wchodzić nago. Wtórują mu inżynierowie z RZI i pracownicy SOSiR-u.

Przy okazji - jak usłyszeliśmy od urzędników - jest też zbiórka podpisów na liście poparcia dla kontynuacji budowy parku wodnego.

- Jest to jeden z argumentów, który będzie dawał mi legitymację do wystąpienia na radzie miasta, że ludzie chcą dokończenia tej budowy - wyjaśnia wiceprezydent Kaczmarczyk.

Kłopot w tym, że pytanie na tej petycji jest źle postawione. Powinno przecież brzmieć: "Czy jesteś za kontynuacją budowy za dodatkowe 17,3 miliona złotych?".

Wkrótce umieścimy materiał wideo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza