MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spór o ulotki wyborcze przed słupskim supermarketem

Zbigniew Marecki
Supermarket E.Leclerc w Słupsku.
Supermarket E.Leclerc w Słupsku. Archiwum
Jeśli chcesz prowadzić kampanię wyborczą na placu przed marketem, to musisz mieć na to zgodę właściciela tej nieruchomości.

Zbigniew Wojciechowicz, kandydat PiS na radnego miejskiego w Słupsku, w czwartek prowadził swoją kampanię na placu przed marketem E.Leclerc.

- Po prostu rozdawałem tam swoje ulotki. Nie wchodziłem do sklepu, ale na parkingu przed nim rozmawiałem z mieszkańcami osiedla i dawałem im swoją reklamę. Nagle podszedł do mnie ochroniarz i poprosił mnie, żeby przestał w tym miejscu rozdawać reklamy. Co prawda byłem przeświadczony, że nie miał racji, ale nie kłóciłem się i zrezygnowałem z tego miejsca. Chciałbym jednak wiedzieć, czy ochroniarz postąpił zgodnie z prawem? - pyta pan Wojciechowicz. O wyjaśnienie poprosiliśmy Krystynę Stanisławską, dyrektora słupskiego oddziału Krajowego Biura Wyborczego.

Zobacz także: Wybory samorządowe 2014. Oddaj głos na kandydatów w prawyborach

- Oczywiście ochroniarz miał rację, bo aby prowadzić kampanię wyborczą na prywatnym terenie, musimy mieć zgodę jego właściciela. W tym przypadku parking przed marketem jest własnością właściciela sklepu. On ma prawo wyrazić zgodę na to, aby kandydat rozdawał tam swoje ulotki lub nie. Tak samo kandydat musi dostać zgodę na powieszenie swoich banerów na prywatnym lub miejskim płocie albo słupie - tłumaczy pani Stanisławska.

Jak się dowiedzieliśmy, właściciele placów lub parkingów zwykle zgadzają się na prowadzenie kampanii wyborczej na ich terenie. Jednak aby nie było niepotrzebnych sporów, nie należy ich zaskakiwać samowolnymi działaniami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza