Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryf Słupsk - GKS Kolbudy 2:0 (zdjęcia)

Jarosław Stencel
W meczu 15. kolejki IV ligi, Gryf Słupsk pokonał GKS Kolbudy 2:0. Goli jednak mogło być znacznie więcej.

Gryf Słupsk - GKS Kolbudy 2:0 (2:0)
1:0 Damian Mikołajczyk (20), 2:0 Damian Mikołajczyk (45)

45 - Damian Tofil nie wykorzystał rzutu karnego, obronił Łukasz Szuciło

żółta kartka: Piechowski
czerwona kartka: Piechowski (88)

Gryf: Kędzia - Mordal, Bobrowski, Piechowski, S.Schulz, Świdziński (81 Jendruch), Solczak, Tofil (59 D.Mikulski), Slusarz (72 D.Więckowski), D.Mikołajczyk (59 W.Wójcik), Stasiak.

Był to trzeci kolejny mecz gryfitów bez straty gola, a już ósmy (z ośmiu) zwycięski przed własną publicznością.

Pierwsi okazję do zdobycia gola mieli goście. Jednak zawodnik gości trafił z rzutu rożnego w poprzeczkę. Na eolne pole piłkę dostał Łukasz Stasiak, ale uderzył po ziemi zbyt słabo by zaskoczyć byłego gryfitę, Łukasza Szuciło. Tuż obok dalszego słupka strzelał następnie Tomasz Slusarz. Ładna akcja w 20 minucie. Stasiak przejął wysoko zagraną piłkę w polu karnym, zszedł do boku i dośrodkował. Przewrotką zdołał sięgnąć ją Karol Świdziński, który podał do Damiana Mikołajczyka, a ten huknął lewą nogą pod poprzeczkę nie do obrony. Chwilę potem znów Mikołajczyk miał okazję po podaniu Tomasza Slusarza, ale na zagranie piętką w stronę bramki powinien decydować się od razu. Przed doskonałą okazją stanął Stasiak, ale podawał zamiast strzelać będąc przed bramką. Strzału z dystansu próbował Damian Tofil i tym razem piłka poszybowała nad poprzeczką. Po koniec pierwszej połowy Michał Kędzia wybronił nogą strzał w krótki róg zawodnika z Kolbud. Następnie podcięty w polu karnym był Mikołajczyk. Do piłki podszedł Tofil. Szuciło wybronił, ale Tofil podbiegł do odbitej piłki i podał do Mikołajczyka, który uderzył pod poprzeczkę, a piłka po rękach Szuciły wpadła do siatki.

Na początku drugiej połowy Szuciło odbił próbę Świdzińskiego. Niezłą okazję miał też Wojciech Wójcik, ale znów lepszy okazał się bramkarz gości. Tuż po wejściu znakomitą szansę po rajdzie przez pół boiska miał Dawid Więckowski, ale znów Szuciło pokazał, że jest dobrym golkiperem. Następnie Stasiak przegrał pojedynek z bramkarzem Kolbud. Po akcji Wójcika na środku pola karnego piłkę otrzymał Adrian Solczak, ale zamiast strzelać próbował podawać i z sytuacji nic nie wyszło. Po kolejnej akcji Wójcika ze środka pola karnego przestrzelił Stasiak.

Pozostałe wyniki: Pogoń Lębork - Wikęd Luzino 0:4, Sokół Wyczechy - Cartusia 0:7, Start Miastko - Drutex-Bytovia II Bytów 0:0, Arka Gdynia - Grom Nowy Staw 0:2, Stolem Gniewino - Jaguar Gdańsk 1:1, Gedania Gdańsk - Radunia Stężyca 1:8

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza